"House" tnie wydatki. Jak to wpłynie na nowy sezon?
Marta Wawrzyn
6 maja 2011, 15:57
To kiepska wiadomość dla wszystkich, którzy liczą na kolejne dobre sezony "Dr. House'a". Nie dość że wciąż nie ma umów na sezon 8. (który FOX powinien zacząć emitować jesienią), to jeszcze telewizja FOX i producent serialu, Universal Media Studios, nie mogą się dogadać w kwestiach finansowych.
FOX chce 20-procentowych cięć, tak żeby każdy odcinek kosztował ok. 5 mln dolarów. UMS odpowiada, że nie może wyprodukować za takie pieniądze odcinka na takim samym poziomie, co te, które oglądamy teraz. Żadna ze stron nie chce ustąpić.
Lisa Edelstein (dr Cuddy), Robert Sean Leonard (dr Wilson) i Omar Epps (dr Foreman) są dopiero na etapie rozmów na temat występów w 8. i prawdopodobnie ostatnim sezonie serialu. Wszyscy do tej pory zarabiali po 175 tys. dolarów za odcinek – teraz albo będą zarabiać mniej, albo wystąpią tylko w 18 odcinkach każde (zamiast w 24). Wynosząca 400 tys. dolarów pensja Hugh Lauriego (dr House) raczej nie ulegnie redukcji.
Oby to wszystko nie wpłynęło na jakość 8. sezonu "House'a".