Nowa wersja "Dwóch i pół" nie podoba się Sheenowi
Marta Wawrzyn
28 października 2011, 15:26
Charlie Sheen jest zawiedziony pierwszymi odcinkami "Dwóch i pół" z Ashtonem Kutcherem. Była gwiazda popularnego sitcomu nie dziwi się, że jego oglądalność spada.
Charlie Sheen jest zawiedziony pierwszymi odcinkami "Dwóch i pół" z Ashtonem Kutcherem. Była gwiazda popularnego sitcomu nie dziwi się, że jego oglądalność spada.
Serwis TMZ złapał Charliego Sheena, który akurat wysiadał z auta, i zapytał go, jak podoba mu się nowa wersja "Dwóch i pół". I jak to się dzieje, że aż tak spada oglądalność (faktycznie od premiery 9. sezonu spadła o jakąś połowę). Sheen między zaciągnięciem się papierosem a pociągnięciem łyka kawy (miejmy nadzieję) orzekł nonszalancko:
No cóż, widzowie nie są przecież głupi. Przynajmniej nie wszyscy.
Dodał też, że jest zawiedziony kierunkiem, w jakim zmierza serial:
Cóż, faktycznie "Dwóch i pół" z Kutcherem na razie wypada tak sobie (choć to oczywiście w dużej mierze kwestia gustu) – ale akurat oglądalnością bym się martwiła. Pamiętajmy, że 9. sezon zaczynał z bardzo wysokiego pułapu, tak więc po prostu ma z czego spadać. Serial i tak jest wciąż popularniejszy niż inne komediowe produkcje CBS-u, jak "How I Met Your Mother" czy "2 Broke Girls".
Poza tym jego oglądalność nie jest teraz dużo słabsza niż w 7. czy 8. sezonie (z Sheenem jeszcze).