Fani "Fringe", usiądźcie i przygotujcie się do uczestnictwa w powrocie Petera Bishopa. Bądźcie świadkami niespodziewanego, którego wszyscy się spodziewaliśmy.
Reklama
Fani "Fringe", usiądźcie i przygotujcie się do uczestnictwa w powrocie Petera Bishopa. Bądźcie świadkami niespodziewanego, którego wszyscy się spodziewaliśmy.
Może oglądalność "Fringe" nie jest taka jak chcieliby fani i twórcy, być może też ostatnie odcinki były słabsze niż byśmy chcieli. Ale klipy promocyjne to właśnie "Fringe" ma najlepsze i najbardziej klimatyczne. Zobaczcie sami jak twórcy zapowiadają nam, co się będzie działo po powrocie Petera Bishopa. Jakieś sugestie co do tego, co poszło źle?
