Milion Polaków obejrzało "Watahę". Tak, to rekord
Marta Wawrzyn
13 października 2014, 19:11
Odkodowany weekend w HBO przyniósł rezultat w postaci świetnej oglądalności serialu "Wataha".
Odkodowany weekend w HBO przyniósł rezultat w postaci świetnej oglądalności serialu "Wataha".
Dawno nie było w Polsce tak skutecznie promowanego serialu jak "Wataha". I wygląda na to, że ta kampania się opłaciła – podobnie jak decyzja o odkodowaniu HBO na weekend. Premierowy odcinek "Watahy" podczas pierwszej emisji obejrzało 964 tysiące widzów, co jest jednym z trzech najlepszych wyników oglądalności filmów i seriali w historii polskiego HBO. Łączna oglądalność 1. odcinka razem z powtórką to 1,08 mln.
Oczywiście takiej oglądalności nie będzie za tydzień – jeżeli zostanie z tego 100 tysięcy, to będzie dobrze. Ale i tak te liczby robią wrażenie. W polskim HBO najlepsze seriale, np. "Grę o tron", ogląda garstka widzów, w porównaniu ze stacjami ogólnodostępnymi. Garstka, czyli w najlepszym wypadku właśnie ok. 100-150 tysięcy. Zgromadzenie miliona ludzi przez telewizorami to dowód na to, ile można zdziałać dobrą kampanią marketingową. Sam odkodowany weekend by nie wystarczył – do widzów jeszcze musiała dotrzeć informacja o odkodowanym weekendzie i premierze tego konkretnego tytułu.
Ciekawa jestem, ilu widzów włączy HBO za tydzień i ilu zostanie z "Watahą" do końca. Na razie można tylko powiedzieć, że ten rekord to ogromny sukces i dowód na to, jak jesteśmy spragnieni dobrych polskich seriali. Pytanie, czy "Wataha" stanie się początkiem przełomu, pozostaje otwarte. Na razie mogę potwierdzić to, co napisał Michał – drugi odcinek jest zdecydowanie lepszy od pilota. A tymczasem pilot wciąż można oglądać bez abonamentu w HBO GO.