28 sierpnia 2014, 12:23
Coś fantastycznego! W kuchni Moniki znów spotkały się dziewczyny z "Przyjaciół". Wpadł też Ross, w którego wcielił się Jimmy Kimmel.
Coś fantastycznego! W kuchni Moniki znów spotkały się dziewczyny z "Przyjaciół". Wpadł też Ross, w którego wcielił się Jimmy Kimmel.
We wrześniu będziemy obchodzić 20-lecie premiery "Przyjaciół", czyli sitcomu, który uwielbialiśmy w latach 90. i który uwielbiamy do teraz. Z tej okazji Jimmy Kimmel zaprosił Jennifer Aniston, Courteney Cox i Lisę Kudrow do swojego programu, w którym wszyscy usiedli w kuchni Moniki, by odczytać napisany przez Kimmela scenariusz "Przyjaciół". No, nie wszyscy, bo przyszły tylko dziewczyny.
Kimmel zagrał rolę Rossa, który wyraźnie stęsknił się za seksem z Rachel, z kolei Joey i Chandler nie pojawili się, bo nie mogli. Jeśli obejrzycie całość, zrozumiecie, czemu nie mogli. Powód jest dość przerażający – podobnie zresztą jak cały scenariusz Kimmela.