8 sierpnia 2014, 14:47
Will Arnett pojawił się w "The Tonight Show" i wziął udział w wyjątkowo dziecinnej zabawie o nazwie "Karate Piñata". Efekt jest taki, że można popłakać się ze śmiechu.
Will Arnett pojawił się w "The Tonight Show" i wziął udział w wyjątkowo dziecinnej zabawie o nazwie "Karate Piñata". Efekt jest taki, że można popłakać się ze śmiechu.
No dobrze, ja prawie się popłakałam – co oznacza, że pewnie nie powinnam nigdy recenzować komedii. Ale spójrzcie tylko, co tam się wydarzyło: Jimmy Fallon i Will Arnett zawiązali sobie oczy i zaczęli za pomocą kopniaków rozbrajać obracające się wokół nich piñaty. Arnett postawił na elegancki, wyważony styl, z kolei Fallon był energiczny jak mały chłopiec. Zobaczcie, który z panów okazał się bardziej skuteczny.