14 maja 2014, 18:02
Oglądacie "Last Week Tonight with John Oliver"? Jeśli jakimś cudem jeszcze nie, oto kolejny powód, by to zmienić – komentarz komika do Eurowizji.
Oglądacie "Last Week Tonight with John Oliver"? Jeśli jakimś cudem jeszcze nie, oto kolejny powód, by to zmienić – komentarz komika do Eurowizji.
W niedzielnym "Last Week Tonight" John Oliver komentował stosunki rosyjsko-ukraińskie w kontekście konkursu Eurowizji. Geopolityka w szalony sposób została zmiksowana z całym tym cyrkiem, którego doświadczyliśmy w sobotni wieczór. Do skeczu załapały się polskie cycki i ubijanie masła na scenie – i nic dziwnego, nawet jak na Eurowizję to było coś. Przynajmniej z punktu widzenia wszystkich satyryków tego świata.
Jeżeli jeszcze nie oglądacie "Last Week Tonight with John Oliver", koniecznie zacznijcie, bo to inteligentny i ostry komentarz do bieżących wydarzeń. Fragmenty programu znajdziecie na YouTube – zobaczcie ten z karą śmierci, Oliver przechodzi w nim samego siebie.