10 rzeczy, których nie wiecie o "Grze o tron" [wideo]
Marta Wawrzyn
28 kwietnia 2014, 17:23
OK, niektóre z nich być może wiecie. Ale są tu też ciekawostki, których prawdopodobnie jeszcze nie zdążyliście usłyszeć.
OK, niektóre z nich być może wiecie. Ale są tu też ciekawostki, których prawdopodobnie jeszcze nie zdążyliście usłyszeć.
Alltime10s przygotowało top 10 ciekawostek o "Grze o tron". Są wśród nich informacje raczej znane, jak to, że Królewska Przystań to tak naprawdę chorwacki Dubrownik. Pewnie też wiecie, że termin "sekspozycja" powstał, by określić charakterystyczne sceny seksu w serialu, a Sibel Kekilli, która gra Shae, była kiedyś aktorką porno.
A wiedzieliście, że Żelazny Tron powstawał przez dwa miesiące? Wyjątkowo niewygodne krzesło, o które zabijają się najważniejsze rody Westeros, ma ponad 2,4 metra i potrzeba czterech osób, żeby je podnieść. Jeden z mieczy, które składają się na tron, należał do filmowego Gandalfa.
Krążą rozmaite teorie na temat długich pór roku w Westeros, z których najprostsza mówi, że ma to związek z prądami morskimi. Wiadomo za to na pewno, że wilkory to stworzenia, które rzeczywiście istniały ok. 10 tys. lat temu. Były to największe wilki, jakie kiedykolwiek żyły.
Wśród głów zatkniętych na pale w pierwszym sezonie pojawiła się taka, która przypominała głowę George'a W. Busha. O aferze pisaliśmy tutaj, skończyła się ona przeprosinami i wycięciem tego ujęcia z odcinka – ale wcześniej zdążono go wyemitować. Nie pisaliśmy za to o tym, że końskie serce, które zjadła w serialu Daenerys, było zrobione z 1,3 kg gumisiów. Emilia Clarke po nakręceniu sceny była cała w gumisiach.
I wreszcie ostatnia ciekawostka: George R.R. Martin twierdzi, że inspiracją dla "Pieśni Lodu u Ognia" były jego żółwie z dzieciństwa. Wymyślał wtedy historie o królestwie, zamieszkiwanym przez żółwich panów i rycerzy. Gdyby nie one, "Gry o tron" mogłoby w ogóle nie być.