Wasze hity i kity tygodnia. Które seriale wygrały?
Redakcja
27 października 2013, 14:03
HITY TYGODNIA
Największym Waszym hitem w tym tygodniu okazał się romantyczny odcinek "TBBT". Za nim "The Good Wife", "Castle" i "Homeland".
1. "The Big Bang Theory" (7×06 – "The Romance Resonance")
Meg: Hit za cudownie romantycznego Howarda. Aż trudno uwierzyć, że to ten sam trochę obleśny typ z początków serialu. Jego piosenka była cudna i świetnie pasująca do jego związku z Bernadette. Hit także za Sheldona, który zyskał sławę i pewnie nieśmiertelność w świecie nauki za sprawą błędu, i za Penny, która myślała, że nie jest romantyczna, a przechowywała wszystkie rzeczy, które miały związek z Leonardem.
"The Good Wife" (5×04 – "Outside the Bubble")
Sanin: Nie wiem, jak oni to robią, ale w tym sezonie z odcinka na odcinek są coraz lepsi. Mam wrażenie, że po kolejnym będę wył z rozkoszy. Boję się ich!
"Castle" (6×05 – "Time Will Tell")
dako: Zwariowane teorie Castle'a, racjonalizm Beckett i świetne nawiązanie do si-fi. Do tego Espo i Ryan w świetnej formie. Taki właśnie serial chce oglądać.
"Homeland" (3×04 – "Game On")
Biały kruk: Ten odcinek był jak matematyka. Obrót cyrklem o 180 stopni i mamy całkiem inny obraz!
"Arrow" (2×03 – "Broken Dolls")
Żaneta: Na tym etapie już mogę śmiało powiedzieć, że ten sezon jest o wiele lepszy od poprzedniego. W tym odcinku wszystko od samego początku do końca było wciągające. Zauważyłam, że ograniczono liczbę retrospekcji z wyspy do minimum, co mnie bardzo cieszy. A co do samego tematu odcinka, bardzo podobał mi się motyw Lalkarza. To było coś innego, czego do tej pory jeszcze w "Arrow" nie widzieliśmy. No i Black Canary… Ta postać jest naprawdę interesująca, poza tym Zakapturzonemu przyda się tego typu pomoc – to sprawia, że serial jest o wiele ciekawszy. Mogłabym wymieniać i wymieniać plusy "Broken Dolls", ale po co się nazbyt rozpisywać. Po prostu to było świetne!
"Mentalista" (6×04 – "Red Listed")
oktawianna: Ten odcinek to… czystej wody dobre kino sensacyjne. Trzymał w napięciu, pozostawił po sobie mnóstwo pytań. Tak właśnie zawsze wyobrażałam sobie rozwinięcie wątku Red Johna. Oby kolejne odcinki nie popsuły tej wspaniałego sezonu.
"Chirurdzy" (10×06 – "Map of You")
Nannah: Głównie za przejścia między wątkami, decyzję Rossa i historię kubka. I że dalej się dobrze ogląda, nawet lepiej niż niektóre wcześniejsze sezony.
"Supernatural" (9×03 – "I'm No Angel")
Lara Notsil: Było śmiesznie, było dramatycznie i przerażająco. Byli żniwiarze, anioły i nowy boss. Czegoś można chcieć więcej od tego serialu?
"The Originals" (1×04 – "Girl in New Orleans")
Żaneta: Chyba najlepszy odcinek do tej pory. Było tu wszystkiego co najlepsze w tym serialu po trochu. Mieliśmy okazję oglądać tę dobrą i złą stronę Klausa oraz poznaliśmy bliżej Davinę – z czego zresztą się cieszę, bo przyznaję, że chyba polubię tą postać, pomimo szorstkiego charakterku. No i oczywiście, Elijah – nie mogłabym zapomnieć. Zakończenie pozostawiło uśmiech na twarzy i przeświadczenie, że serial może być tylko coraz lepszy, a ten odcinek był tego doskonałą zapowiedzią.
"Revenge" (3×04 – "Mercy")
barbra: Gdybym miała wypisać wszystko, co mi się podobało w tym odcinku, zapewne nie skończyłabym to jutra. Wielkie zdziwienie (oraz ogromną radość) wywołał u mnie pocałunek Nolana i Patricka, chociaż znając "Revenge", nie skończy się to bajkowo. Przebiegły spisek Victorii, Conrad dowiadujący się, że nie jest chory i Aiden, którego nadal staram się rozszyfrować. Cudo. Oby więcej takich odcinków.
"Person of Interest" (3×05 – "Razgovor")
Carolyne: O ile na początku nie podobał mi się pomysł na wprowadzenie postaci Shaw na stałe, to jednak ten odcinek przekonał mnie całkowicie. Zapowiedź mocnego powrotu Root. Choć i tak najlepsza w całym odcinku scena Carter – Laskey. Odcinek znów trzymał dobry poziom 3 sezonu. Oby tak do końca.
KITY TYGODNIA
Kity są tylko dwa, ale za to oba dostały mnóstwo głosów: "Pretty Little Liars" i "HIMYM".
"Pretty Little Liars" (4×13 – "Grave New World")
barbra: Co było dobre? Spencer walcząca z A z zimną krwią, ręka Ezry w kieszeni, aby utrzymać nas w napięciu oraz scena w budce telefonicznej, kiedy pojawiają się światła oraz twarze – najpierw Ali, a potem maska A. Co było fatalne? Cała reszta.
"How I Met Your Mother" (9×06 – "Knight Vision")
Carolyne: Oglądając ten odcinek, tfu, sezon, mogę tylko powiedzieć "I chose poorly". I tak jak wszyscy mam tylko jedno pytanie: gdzie jest matka?! Skradziona historia, martwy ksiądz, nuda, nuda, jakaś płacząca blondynka. Coś pominęłam? Na pewno nic interesującego.