Na tę zmianę czekało wielu użytkowników Netfliksa. Przyda się zwłaszcza na wielki finał "Stranger Things"
Jacek Werner
29 kwietnia 2025, 11:43
Przy okazji premiery finału serialu "Ty" Netflix wprowadził niewielką, acz bardzo istotną dla części widzów zmianę. Zwrócicie na nią uwagę, jeśli oglądacie seriale tej platformy z napisami w języku angielskim.
Przy okazji premiery finału serialu "Ty" Netflix wprowadził niewielką, acz bardzo istotną dla części widzów zmianę. Zwrócicie na nią uwagę, jeśli oglądacie seriale tej platformy z napisami w języku angielskim.
Począwszy od 5. sezonu serialu "Ty", użytkownicy serwisu Netflix będą mogli oglądać nowe tytuły platformy z angielskimi napisami, ale bez funkcji audiodeskrypcji – czyli z samymi dialogami. Czemu to takie ważne i jak ma się do finału "Stranger Things"?
Netflix wprowadza zmianę. Dodatkowa opcja napisów
"Wet squelching", "Fisher writhing wetly", "Tentacles squelching wetly" – takie cuda możecie kojarzyć, jeśli zdarzyło wam się odtwarzać 4. sezon "Stranger Things" z angielskimi napisami, które były do tej pory przymusowo wyposażone w audiodeskrypcję. Cała kwestia viralowo poniosła się w mediach społecznościowych jeszcze w 2022 roku i wygląda na to, że obiła się o uszy również Netfliksowi.
Przy okazji finału "Stranger Things" streamer daruje sobie podobnie obrazowe opisy efektów dźwiękowych – a przynajmniej nie będzie na nie skazana ta część widzów, która sięga po anglojęzyczne napisy, bo nie po drodze jej z polskimi tłumaczeniami.
Wraz z 5. sezonem serialu "Ty" Netflix wprowadził rozróżnienie między napisami angielskimi i napisami angielskimi z audiodeskrypcją. ComicBook podaje, że nowa opcja będzie dostępna przy kilku najnowszych tytułach streamera. Poza serialem "Ty" przymusowych kwadratowych nawiasów nie ma obecnie m.in. przy filmach "Złodziej klejnotów: Początek akcji" i "Havoc". Serwis wskazuje też, że podobnie sytuacja będzie będzie wyglądała przy wszystkich nowych oryginalnych produkcjach, a więc m.in. przy 2. sezonie "Wednesday", 5. sezonie "Stranger Things" i 3. sezonie "Squid Game".
Wracając do kreatywnych opisów, które w 2022 roku, przy wspominanym 4. sezonie, nie mogły nie zwrócić uwagi fanów "Stranger Things" – swego czasu zapytano o nie jednego z autorów audiodeskrypcji w Netfliksie. W wywiadzie anonimowy pracownik platformy tłumaczył, że taki, a nie inny charakter obśmiewanych tekstów wynikał z chęci dostosowania się do gatunku grozy.
— Chcieliśmy odzwierciedlić [efekt grozy] w napisach dla osób niesłyszących, bo dla nich jest to jedyny dostęp do tych sensorycznych bodźców. Jest coś z klasycznego horroru o potworach w czymś śliskim i mokrym. Mieliśmy sporą frajdę z pracy nad tym.
Jeśli oglądacie seriale i filmy z angielskimi napisami, od teraz na Netfliksie będziecie mieli wybór – jeżeli zechcecie docenić kreatywność autorów audiodeskrypcji, wciąż będziecie mogli to zrobić. Większość osób prawdopodobnie jednak będzie wolała same dialogi.