Ta zmiana w 2. sezonie "The Last of Us" względem gry komplikuje ciąg dalszy. Co z tym wątkiem?
Atak na Jackson z 2. odcinka 2. sezonu "The Last of Us" mocno komplikuje ciąg dalszy fabuły tej serii. Sprawdźcie, dlaczego tak jest i uważajcie na spoilery z nowej odsłony hitu HBO, a także drugiej części gry.
Epicka bitwa o Jackson z 2. odcinka 2. sezonu "The Last of Us" jest największą dotychczasową zmianą w serialu względem gry. Niesie ona jednak ze sobą pewne konsekwencje, które mogą utrudnić dalszy ciąg fabuły nowej serii hitu HBO.
The Last of Us sezon 2 – co dalej po ataku na Jackson?
Z wirtualnego pierwowzoru wiemy, że Ellie (Bella Ramsey) wyruszy do Seattle wraz z Diną (Isabela Merced), by poszukać zemsty na Abby (Kaitlyn Dever) i jej grupie po śmierci Joela (Pedro Pascal). W grze nie doszło jednak do oblężenia Jackson, co oznacza, że w serialu bohaterki zostawią osadę w ogromnym osłabieniu po niemal przegranej bitwie.
Spora część mieszkańców straciła życie, wiele budynków zostało zniszczonych, wyczerpano spory zasób amunicji i zasobów niezbędnych do bezpiecznego funkcjonowania Jackson. Mało tego, z gry wiemy, że za Ellie i Diną w podróż do Seatlle powinni wyruszyć Jesse (Young Mazino) i Tommy (Gabriel Luna). Ten drugi wyrósł na najważniejszą osobę w osadzie i – w przeciwieństwie do gry – ma syna z Marią.
Niewykluczone, że w obliczu tych zmian w serialu twórcy zdecydują się na kolejne odejścia od pierwowzoru – być może Jesse i Tommy wcale nie wyruszą za bohaterkami w stronę Seattle, by zamiast tego skupić się na odbudowie Jackson i potencjalnej obronie osady przed łupieżcami i kolejnymi hordami zarażonych czyhających w okolicy.
W oczekiwaniu na rozwój wydarzeń sprawdźcie zwiastun 3. odcinka 2. sezonu "The Last of Us". W międzyczasie przeczytajcie jak scena śmierci Joela potoczyła się w grze – i jakie były różnice – oraz co będzie dalej z Ellie.
A jak wygląda harmonogram nowej serii? Tego dowiecie się tutaj: The Last of Us sezon 2 – kiedy kolejne odcinki? Serialowa widziała już wszystkie nowe odcinki, sprawdźcie naszą opinię: The Last of Us sezon 2 – recenzja.