Kaitlyn Dever nigdy nie zapomni pracy nad "The Last of Us". Nam zdradziła emocjonalne kulisy 2. sezonu
Serialowa miała okazję porozmawiać z Kaitlyn Dever, która wciela się w Abby w 2. sezonie "The Last of Us". Aktorka zdradziła nam, jak wyglądały kulisy jej pracy na planie i kto towarzyszył jej w tych momentach.
Fani "The Last of Us" bez wątpienia czekają na występ Kaitlyn Dever jako Abby w 2. sezonie hitu HBO. Serialowa wraz z innymi mediami miała okazję spotkać się z aktorką przed premierą nowej serii, a w podczas naszej rozmowy wschodząca gwiazda kina i telewizji opowiedziała nam o wrażeniach z planu.
The Last of Us sezon 2 – Kaitlyn Dever i kulisy zdjęć
Choć odtwórczyni roli Abby pracowała na planie 2. sezonu "The Last of Us", zmagając się z żałobą po śmierci matki (Kathy Dever odeszła na początku zeszłego roku po przegranej walce z rakiem piersi), na etapie zdjęć wspierał ją ojciec, prywatnie wielki fan serii gier. Aktorka zdradziła nam, że obserwowanie jego reakcji było cenniejsze niż samo kręcenie.
— On jest wielkim fanem i szczerze mówiąc, obserwowanie go, jak przechadza się po planie i patrzy na klikaczy poza kamerami, było dla mnie najbardziej ekscytujące. Oglądanie jego reakcji było naprawdę super. A sam plan był dla mnie oszałamiający – to, ile ciężkiej pracy trzeba włożyć w stworzenie takiego serialu. Każdy zespół, każdy członek ekipy wkładał 100% swojego wysiłku w to, by był on jak najlepszy. Naprawdę widać to, gdy jest się na planie serialu. Wszędzie widać to w szczegółach – mówiła Dever.
Kontynuując swą wypowiedź, aktorka zauważyła, jak ogromną część scenografii i tła stanowiły efekty praktyczne. Przekładało się to również na pozostałe aspekty twórców odpowiedzialnych za wizualny kształt serialu, od makijażystów, po kostiumografów.
— Kiedy oglądałam 1. sezon, wydawało mi się, że wiele efektów specjalnych powstało dopiero w postprodukcji lub dzięki CGI. Ale tak naprawdę wiele z nich to praktyczne efekty specjalne i wygląda to tak dobrze. [Do tego dochodzi] dział kostiumów i charakteryzacji. To tak utalentowana grupa ludzi. Byłam po prostu oszołomiona, widząc to wszystko, całą ciężką pracę włożoną w tworzenie serialu.
Zgodnie z tym, co mówi aktorka, serialowa Abby z "The Last of Us" będzie inna, niż ta z gry – co więcej, mamy przekonać się o tym już w debiutanckiej odsłonie nowej serii. W oczekiwaniu na premierę koniecznie sprawdźcie, jak zmieni się relacja Joela i Ellie, a także jakie nowe rodzaje zakażonych zobaczymy w nadchodzącej odsłonie adaptacji kultowej serii gier. Serialowa widziała już cały 2. sezon, a tutaj możecie przeczytać naszą opinię: The Last of Us sezon 2 – recenzja.