"Dojrzewanie" idzie jak burza w top 10 wszech czasów Netfliksa. Czy jest szansa na miejsce nr 1?
Karol Urbański
9 kwietnia 2025, 09:58
"Dojrzewanie" wciąż pnie się w rankingu najbardziej popularnych produkcji Netfliksa. Hitowy thriller psychologiczny Stephena Grahama i Jacka Thorne'a znalazł się tuż za podium największych tytułów w historii streamera.
"Dojrzewanie" wciąż pnie się w rankingu najbardziej popularnych produkcji Netfliksa. Hitowy thriller psychologiczny Stephena Grahama i Jacka Thorne'a znalazł się tuż za podium największych tytułów w historii streamera.
Minął niecały miesiąc od premiery serialu "Dojrzewanie", tymczasem widzowie wciąż masowo oglądają brytyjski thriller psychologiczny. Sprawdźcie, jak przedstawiają się statystyki, a także na którym miejscu w top 10 Netfliksa wylądował tytuł.
Dojrzewanie – serial pnie się w górę po top 10 Netfliksa
W ciągu trzech tygodni od premiery "Dojrzewanie" trafiło na 9. miejsce w rankingu top 10 najbardziej popularnych anglojęzycznych produkcji w historii Netfliksa. Tydzień później serial Stephena Grahama i Jacka Thorne'a jest już na 4. miejscu, wyprzedzając takie hity, jak "Gambit królowej", "Nocny agent" czy "Bridgertonowie" (sezony 1 i 3).
W okresie od 31 marca do 6 kwietnia miniserial zgromadził kolejne 17,8 mln wyświetleń (streamer definiuje "wyświetlenia" jako całkowitą liczbę minut oglądania podzieloną przez całkowity czas trwania serialu), co oznacza, że na koncie ma już łącznie 114,5 mln. Kwestią czasu pozostaje to, kiedy "Dojrzewanie" dogoni "Dahmera" (115,6 mln).
Tytuły, które trafiają na listę top 10, muszą spełnić warunek osiągnięcia wyników na przestrzeni 65 dni od czasu premiery, co oznacza, że "Dojrzewanie" ma jeszcze kolejny miesiąc, by dotrzeć na sam szczyt rankingu. Tam znajduje się "Wednesday" z wynikiem 252,1 mln wyświetleń, a tuż za nią jest 4. sezon "Stranger Things" (140,7 mln).
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o hitowym serialu, sprawdźcie, czy będzie 2. sezon "Dojrzewania" i obejrzyjcie nagranie Owena Coopera z castingu. W międzyczasie rzućcie okiem, ile ujęć potrzebowali twórcy "Dojrzewania", by osiągnąć efekt widoczny na ekranie, i dowiedzcie się, czy "Dojrzewanie" to prawdziwa historia.