"Dojrzewanie" – czy będzie sezon 2? Wypowiedzi współtwórców hitu Netfliksa mogą was zaskoczyć
Czy będzie 2. sezon serialu "Dojrzewanie"? Projekt został pomyślany jako miniserial, ale reakcja publiczności na dramat psychologiczny Netfliksa może spowodować, że twórcy powrócą do tego tytułu. Oto co mówią filmowcy.
"Dojrzewanie" to najnowszy hit Netfliksa, o którym w ostatnich dwóch tygodniach, zdają się mówić wszyscy. Czy jest szansa na kontynuację tytułu? Rzućcie okiem, co mówią twórcy na temat tego, czy będzie 2. sezon serialu "Dojrzewanie".
Dojrzewanie sezon 2 – czy będzie kontynuacja? Co wiemy?
Liczące cztery odcinki "Dojrzewanie" było od samego początku pomyślane jako miniserial z zamkniętą opowieścią. Z doświadczenia wiemy jednak, że nawet i takie seriale doczekują się kontynuacji w obliczu olbrzymich sukcesów. Czy tak stanie się też w tym przypadku? Wygląda na to, że temat nie jest zamknięty w 100% i możliwa jest kontynuacja w formie antologii (czyli serialu opowiadającego zupełnie inną historię w każdym sezonie).
— Nie sądzę, żebym mógł cokolwiek powiedzieć, ale podoba mi się, jak to brzmi: "serial antologiczny". Powiedzmy po prostu: mm-hmm. Istnieją takie możliwości – zapowiedział enigmatycznie Stephen Graham, ekranowy Eddie, a zarazem współtwórca serialu, w rozmowie z IGN.
Nieco mniej optymistycznie do kwestii kontynuacji "Dojrzewania" podszedł drugi ze współtwórców, czyli Jack Thorne, który, goszcząc w programie śniadaniowym "This Morning", zauważył, że realizacja 2. sezonu nie jest najlepszym pomysłem.
— Historia Jamiego jest skończona. Nie sądzę, byśmy byli odpowiednimi ludźmi do opowiedzenia historii Katie. Myślę, że są inni twórcy, którzy mogliby opowiedzieć piękne dramaty o Katie lub dziewczynach takich jak Katie, i że te seriale powinny powstać. Chciałabym zgłębić formę jednego ujęcia w inny sposób. Chcielibyśmy opowiedzieć za jego pomocą inne historie, ale nie sądzę, by 2. sezon "Dojrzewania" był dla nas odpowiedni.
Czyżby współtwórcy hitowego "Dojrzewania" natrafili na konflikt interesów? Warto dodać, że Thorne (który niedawno też wydał na Netfliksie dobrze przyjęte "Toksyczne miasto") znalazł już kolejny projekt. W Deadline możemy przeczytać, że związał się on z telewizyjną adaptacją powieści "Wavewalker: Breaking Free" opowiadającej o prawdziwej, trwającej 10 lat, historii podróży 7-letniej dziewczynki na jachcie. W roli taty dziecka, które dorasta na morzu, ma wystąpić James Norton ("Grantchester").
Jeśli interesują was kulisy hitowego serialu Netfliksa, koniecznie sprawdźcie nagranie Owena Coopera z castingu "Dojrzewania". W międzyczasie rzućcie okiem, ile ujęć potrzebowali twórcy "Dojrzewania", by osiągnąć efekt widoczny na ekranie i sprawdźcie, czy "Dojrzewanie" to prawdziwa historia.