Amy Poehler obsadziła "GoT" aktorami z "Parków"
Jak wyglądałaby "Gra o tron", gdyby grali w niej aktorzy z "Parks and Recreation"? Hmm… Amy Poehler ma swoje propozycje i trzeba przyznać, że są one ciekawe.
W wywiadzie dla Time Out New York Amy Poehler powiedziała, że "Parks and Recreation" to serial, który ma znakomitą obsadę. "Można by dać naszą obsadę do jakiegokolwiek serialu – 'Gry o tron', 'Mad Men' – i damy radę. Śpiew, taniec, dramat, seks, dokument – wszystko" – zapewniła aktorka. Nic więc dziwnego, że usłyszała od razu pytanie, kto byłby kim, gdyby obsada "Parków" grała w "Grze o tron" (trochę szkoda, że nie zapytano o "Mad Men").
Ja bym była Khaleesi, oczywiście. Ben pewnie byłby Jonem Snow, bo jest taki udręczony. Ron byłby Stannisem Baratheonem.
"A Tammy 2 byłaby jego Melisandre" – stwierdziła dziennikarka.
Tak! A Tom byłby… oj, ojej, trudno mi to powiedzieć Azizowi, ale Tom byłby jakimś Theonem Greyjoyem, co teraz nie oznacza niczego dobrego. Ann byłaby Sansą, April byłaby Aryą, a Andy byłby jednym ze smoków.
Cały wywiad z Amy Poehler przeczytacie tutaj, a tymczasem w blogu Storm of Swansons pojawiła się już wizualizacja. Jak Wam się podoba taka wersja "Gry o tron"?
