"Squid Game" – czy ta postać wróci w 3. sezonie pomimo śmierci? Fani serialu mają szaloną teorię
Karol Urbański
21 lutego 2025, 11:01
Czyżby w 3. sezonie "Squid Game" miał powrócić uwielbiany przez fanów Thanos? Rzućcie okiem na tę szaloną teorię wokół finałowej serii największego hitu w historii Netfliksa.
Czyżby w 3. sezonie "Squid Game" miał powrócić uwielbiany przez fanów Thanos? Rzućcie okiem na tę szaloną teorię wokół finałowej serii największego hitu w historii Netfliksa.
Ekscentryczny raper Thanos (Choi Seung-hyun), który dokonał żywota w 2. sezonie "Squid Game", powróci w finałowej odsłonie hitu Netfliksa? Po internecie krąży szalona teoria fanowska – sprawdźcie, czy ma ona sens.
Squid Game sezon 3 – czy Thanos powróci? Teoria fanów
Thanos zmarł w samej końcówce 6. odcinka 2. sezonu "Squid Game" na skutek zamieszek między graczami w męskiej toalecie, kiedy to Myung-gi (Im Si-wan) wbił mu widelec w gardło. Czy jest jednak szansa, że ten ekscentryczny bohater powróci w 3. sezonie? Biorąc pod uwagę zamieszanie, jakie Thanos zrobił w social mediach, część fanów z pewnością by tego chciała.
Nic więc dziwnego, że po sieci krążą teorie o powrocie Thanosa. Screen Rant donosi o jednej z nich, wedle której spłukany raper miałby wrócić nie w cielesnej formie, lecz w ramach… narkotycznych halucynacji. Fani zerkają w stronę Nam-gyu (Roh Jae-won) jego sojusznika z areny, który przejął magiczne pudełeczko z narkotykami po śmierci Thanosa.
Widzowie życzą Nam-gyu uzależnienia od narkotyków do tego stopnia, że bohater miałby zacząć przeżywać halucynacje, które umożliwiłyby Thanosowi powrót – może i nie pełnoprawny, ale jednak powrót. Trudno jednak pokładać nadzieję w tym wątku, jako że teoria o halucynacjach nie została w żaden sposób sygnalizowana w poprzedniej serii.
Z drugiej strony nie można wykluczyć, że twórcy "Squid Game" nie będą chcieli zadowolić fanów. W oczekiwaniu na premierę kolejnych odcinków (ta odbędzie się już 27 czerwca) sprawdźcie, jak miała wyglądać usunięta scena z Thanosem w 2. sezonie "Squid Game". Mało brakowało, a Choi Seung-hyun by nie zagrał Thanosa – tutaj przeczytacie, dlaczego aktor prawie nie przyjął roli.