"Fallout" odepnie wrotki w 2. sezonie? Ella Purnell zapowiada twisty i prawdziwą jazdę bez trzymanki
Karolina Noga
17 lutego 2025, 08:02
Tęsknicie za "Falloutem"? Ella Purnell właśnie podkręciła oczekiwania widzów dotyczące 2. sezonu serialu – jak zapowiedziała, czeka nas jazda bez trzymanki.
Tęsknicie za "Falloutem"? Ella Purnell właśnie podkręciła oczekiwania widzów dotyczące 2. sezonu serialu – jak zapowiedziała, czeka nas jazda bez trzymanki.
Twórcy serialu "Fallout", czyli megahitu Prime Video, pracują już nad 2. sezonem, którego akcja przeniesie nas do New Vegas. Niedawno w sieci pojawiły się zakulisowe zdjęcia z 2. sezonu "Fallouta", tymczasem odtwórczyni głównej roli, Ella Purnell, zdradziła co nieco o nowych odcinkach.
Fallout sezon 2 – Ella Purnell o nowych odcinkach
Ella Purnell pojawiła się na konwencie MegaCon Orlando, gdzie uchyliła rąbka tajemnicy na temat 2. sezonu "Fallouta" – jak czytamy w serwisie Screen Rant, emocji nie zabraknie.
— Myślę, że to będzie naprawdę dobre. To szalona jazda. Szalona jazda. Jestem naprawdę wyczerpana. Pracujemy naprawdę mocno, by zdążyć na czas. Jestem podekscytowana. Myślę, że nikt nie będzie w stanie przewidzieć, co się stanie. Tym razem jest kilka dużych zwrotów akcji. Tak, to świetna zabawa.
Przypomnijmy, że w samych superlatywach o 2. sezonie serialu wypowiadał się również Walton Goggins, czyli serialowy Ghul, który nie mógł nachwalić się scenarzystów.
— Jesteśmy aktualnie w trakcie kręcenia, pracujemy nad tym od listopada. Mogę powiedzieć, że uważałem 1. sezon za niezwykły, osobiście byłem z niego bardzo zadowolony. To, co zrobili ci scenarzyści i dział artystyczny, którzy zebrali się, by opowiedzieć tę historię, bije na głowę [1. serię]. To naprawdę będzie coś. Nie mogę się doczekać, aż ludzie to zobaczą. Pracujemy naprawdę ciężko, aby tak się stało – powiedział aktor.
A co jeszcze czeka nas w 2. sezonie? Sugerowano ogólnie, że w 2. sezonie "Fallouta" będzie więcej elementów z gry, a na liście rzeczy, które planują twórcy, jest na przykład wprowadzenie Szponów śmierci. Wiemy też, że do obsady dołączył m.in. gwiazdor filmu "Kevin sam w domu".