Czy w 4. odcinku "Rozdzielenie" rozwiązało tę dziwną zagadkę z premiery? Oto co na to wskazuje
W 2. sezonie "Rozdzielenie" podsunęło nam już tyle tajemnic, że o tym drobiazgu z premiery można było zapomnieć. A jednak, 4. odcinek ciekawie odniósł się do sekwencji biegu przez korytarze Lumonu.
"Rozdzielenie" pokazało w 4. odcinku grupkę dziwnych sobowtórów pracowników MDR. Kim dokładnie są – to się dopiero okaże, ale wygląda na to, że samo ich wprowadzenie odpowiedziało nam na jedno z pytań z premiery 2. sezonu hitu Apple TV+.
Rozdzielenie sezon 2 – bliźniak Marka był w 1. odcinku
4. odcinek "Rozdzielenia" zmierzył Helly (Britt Lower), Marka (Adam Scott), Dylana (Zach Cherry) i Irvinga (John Turturro) z ich "bliźniakami" – dziwacznymi postaciami, które wskazywały rafinatorom drogę przez las. Okazuje się, że jedną z nich już widzieliśmy – i to w premierze.
Pamiętacie scenę, którą rozpoczął się 2. sezon? Sekwencja biegu przez korporacyjny labirynt zakończyła się w poczekalni byłego centrum wellness. Daleko za plecami skonsternowanego Marka – i poza ostrością – pojawiła się wówczas tajemnicza postać, do której serial już później nie wrócił.
Kim była? Tego oczywiście nadal nie wiemy, aczkolwiek 4. odcinek podsuwa wniosek, że mógł to być właśnie jeden z upiornych bliźniaków MDR-owców. Skąd wzięły się w Lumonie i o co z nimi chodzi? Z całą pewnością możemy już wykluczyć teorię o klonowaniu, która – jak żartobliwie wskazał Dan Erickson, twórca serialu, na kanale Entertainment Weekly – nadawałaby się tylko do nudnej wersji "Rozdzielenia".
Inna teoria – i bardziej prawdopodobna – zakłada natomiast, że sobowtóry naszych bohaterów to ich syntetyczne podobizny, sztuczne ciała, którymi Lumon może chcieć ich prędzej czy później zastąpić – gdy tylko korporacja dokończy pracę nad taką technologią – i "wypełni" upiorne kopie MDR-owców prawdziwymi emocjami. Swoją drogą, czy to nie brzmi trochę tak, jakby "Rozdzielenie" sugerowało nam takie rozwiązanie już przez wprowadzenie w premierze pociesznych korporacyjnych balonów – pustych w środku i ozdobionych uśmiechniętym obliczem Marka?
"Rozdzielenie" umyślnie komplikuje to, co już wiemy o korporacji w centrum fabuły serialu. W 4. odcinku pojawiło się drobne odniesienie do "Stranger Things" i nawiązanie do rzeczywistej teorii spiskowej, która Amerykanów nurtuje jeszcze od lat 80. Tymczasem, rafinatorzy nie mogą ufać sobie nawzajem – przynamniej nie do końća – i właśnie utracili jedną z najważniejszych postaci. Co będzie z Irvingiem po 4. odcinku? Szanse na jego powrót mocno zmalały.
A kiedy zobaczymy 5. odcinek 2. sezonu "Rozdzielenia". Dowiecie się tego z naszej rozpiski: Rozdzielenie sezon 2 – kiedy kolejne odcinki. Dodajmy, że Serialowa już widziała większość odcinków. Naszą opinię znajdziecie w tym miejscu: Rozdzielenie sezon 2 – recenzja serialu.