"Śleboda" czy "Yellowstone"? Już wiemy, co polscy widzowie oglądali chętniej – wyniki was zaskoczą
Amerykańskie media przynoszą wieści na temat nowego rodzimego serialu SkyShowtime. Okazuje się, że kryminał "Śleboda", który dziś ma finał, stał się wielkim hitem tej platformy – i to pomimo niemałej konkurencji.
Twórcy kryminału "Śleboda" mają się z czego cieszyć. Deadline podaje, że polski serial SkyShowtime wykroił sobie gigantyczną widownię z puli subskrybentów tej platformy streamingowej. Mało tego: to właśnie podhalański kryminał okazał się najpopularniejszą produkcją w historii SkyShowtime Polska.
Śleboda – rekordowa oglądalność serialu SkyShowtime
Choć serial "Śleboda" debiutował w SkyShowtime w podobnym czasie, co ostatnie odcinki 5. sezonu "Yellowstone", podhalańska intryga kryminalna zostawiła Duttonów daleko w tyle – wynika z nowego raportu dotyczącego rodzimej widowni. Z danych, które podał sam SkyShowtime, wynika, że do seansu "Ślebody" zasiadła ponad połowa wszystkich polskich subskrybentów platformy. Spośród widzów, którzy obejrzeli 1. odcinek, aż 90% zdecydowało się oglądać serial w kolejnych tygodniach.
Choć w Polsce debiutowały już wszystkie odcinki "Ślebody" (łącznie jest ich sześć), widzowie na pozostałych rynkach europejskich, na których dostępna jest usługa SkyShowtime, na premierę muszą jeszcze zaczekać. Premierę poza naszym krajem (w Europie Północnej, na Półwyspie Iberyjskim i na pozostałych obszarach Europy Centrelnej) zaplanowano na 20 lutego.
— Jesteśmy bardzo zadowoleni z ogromnej popularności i oglądalności serialu "Śleboda" wśród polskich widzów. Od momentu premiery w grudniu niemal 90% z nich kontynuuje oglądanie kolejnych odcinków produkcji. To potwierdza zapotrzebowanie wśród widzów nie tylko na mroczne i pełne akcji opowieści, ale także na powstawanie angażujących i autentycznych produkcji lokalnych – mówił o sukcesie serialu Kai Finke, specjalista ds. treści w SkyShowtime
Kryminalna seria zabierająca widzów na Podhale jest adaptacją cyklu etnokryminałów autorstwa Małgorzaty Fugiel-Kuźmińskiej i Michała Kuźmińskiego. Opowiada historię Anki Serafin (Maria Dębska, "Kiedy ślub?"), antropolożki z Krakowa, która w poszukiwaniu siebie wyjeżdża w góry, a tymczasem przypadkowo odkrywa zwłoki. Anka szybko zostaje wplątana w rozwiązanie zagadki morderstwa, a jej losy nierozerwalnie splatają się z Bastianem Strzygoniem (Maciej Musiał, "Prosta sprawa"), dziennikarzem szukającym sensacji, oraz Jędrkiem Chowańcem (Piotr Pacek, "Sexify"), miejscowym policjantem, z którym mieli się ku sobie jako nastolatkowie.
Kiedy Anka postanawia po latach odwiedzić na Podhalu swoich kuzynów, Kaśkę (Joanna Balasz, "Odwróceni") i Józka Kaleniców (Józef Pawłowski, "Archiwista"), nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo ten wyjazd wpłynie na jej życie i postrzeganie świata. Historia Jana Ślebody (Jan Englert, "Chyłka") i kolejnych pokoleń tej rodziny – jego syna Macieja (Andrzej Zieliński, "Edukacja XD") oraz wnuczki Majki (Helena Englert, "BringBackAlice") – staje się punktem zwrotnym w życiu Anki i lokalnej społeczności.
Oprócz wspomnianych nazwisk w serialu "Śleboda" grają m.in. Andrzej Chyra ("Sortownia"), Kuba Dyniewicz ("W rytmie serca"), Tomasz Karolak ("Rodzinka.pl"), Artur Krajewski ("Ślepnąc od świateł"), Mateusz Janicki ("Matka"), Mateusz Kmiecik ("Prosta sprawa"), Magdalena Lamparska ("W rytmie serca"), Leszek Lichota ("Wataha") i Anna Nehrebecka ("Morderczynie").
Za reżyserię odpowiadają Michał Gazda ("Wataha") wspólnie z Bartoszem Blaschke ("Będziemy mieszkać razem"). Autorem zdjęć jest Tomasz Augustynek. Za scenariusz odpowiadają z kolei Karolina Frankowska i Katarzyna Golenia.
Warto dodać, że literacki cykl rozpoczęty powieścią "Śleboda" autorzy kontynuowali za sprawą kolejnych książek, z których ostatnia wydana została w 2019 roku. Czy w obliczu sukcesu serialu SkyShowtime podejmie decyzję o kontynuowaniu go za sprawą kolejnych sezonów adaptujących pozostałe odsłony cyklu? Mamy na to dużą nadzieję.