"Squid Game" to prawdziwa historia? W sieci robią furorę wstrząsające zdjęcia – wyjaśniamy, o co chodzi
Jacek Werner
10 stycznia 2025, 12:33
"Squid Game" (Fot. Netflix)
Czy internauci dotarli do prawdy o wstrząsającej historii za "Squid Game"? Takie wieści pojawiły się w sieci wraz z fotkami pokazującymi miejsce, w którym rzeczywiście miało dojść do krwawych gier – ile w tym faktów?
Czy internauci dotarli do prawdy o wstrząsającej historii za "Squid Game"? Takie wieści pojawiły się w sieci wraz z fotkami pokazującymi miejsce, w którym rzeczywiście miało dojść do krwawych gier – ile w tym faktów?
"Squid Game" platformy Netflix opowiada fikcyjną historię turnieju, który przepuszcza grupę desperatów przez serię śmiercionośnych gier bazujących na dziecięcych zabawach – wszystko za obietnicę wielkiego bogactwa. Widzowie sądzą, że ta historia to nie tylko metafora współczesnego społeczeństwa, ale też nawiązanie do faktów.
Squid Game – prawdziwa historia w serialu Netfliksa?
Przez media społecznościowe przetaczają się ostatnio fotki upiornego bunkra, położonego rzekomo gdzieś w Korei Południowej i mającego być miejscem brutalnego eksperymentu z 1986 roku, który zainspirował twórców "Squid Game" do nakręcenia serialu. "Gospodarza z nieludzkimi myślami nigdy nie odnaleziono" – czytamy w jednym z postów powołujących się na "prawdziwą" lokację. Ile w tym prawdy?
Odpowiedź brzmi: ani trochę. Autorzy viralowych postów (przykładowy powyżej) pokazujących zrujnowane wnętrza przypominające kolorowe scenografie serialu Netfliksa powołują się na fotki, twierdząc, że przedstawiają one tzw. Brothers' Home, dawny obóz internowania w Korei Południowej. Miejsce to – zdaniem internautów – miało zainspirować Hwanga Dong-hyuka i resztę twórców "Squid Game" do nakręcenia serialu.
Prawda jest jednak znacznie prostsza. O ile Brothers' Home faktycznie istniał i był obozem internowania w Korei (patrz: Wikipedia), w którym rzeczywiście działy się koszmarne rzeczy, jego historia nie ma nic wspólnego ze "Squid Game" ani z przedstawionymi w serialu grami.
Powyższe obrazki nie przestawiają żadnego z rzeczywistych miejsc – ani w Korei Południowej, ani w strefie zdemilitaryzowanej między Koreą Południową a Północną, ani nigdzie indziej. Zostały bowiem wygenerowane w całości przy użyciu oprogramowania AI i po raz pierwszy pojawiły się w obszernej galerii pewnego użytkownika Instagrama.
W kontekście źródeł inspiracji twórców "Squid Game" warto dodać, że Hwang Dong-hyuk nigdy nie krył się z tym, co go inspiruje. Abstrahując od historii serialu, która metaforyzuje mroczne strony kapitalizmu, twórca hitu Netfliksa zdradził, że główny wpływ na produkcję miały m.in. japońskie komiksy. Z kolei w kontekście 2. sezonu "Squid Game" omawiał z kolei ciekawe skojarzenia z "Matriksem".
Skoro mowa o fanowskich teoriach – tych dotyczących fabuły 2. sezonu, a nie rzeczywistych wzorców serialu – sprawdźcie, co łączy ze sobą złoczyńców z dotychczasowych odsłon "Squid Game".