"Squid Game" nawiązuje do "Matriksa"? Twórca hitu wyjaśnia powiązanie – a co to oznacza dla 3. sezonu?
Na przestrzeni dwóch sezonów "Squid Game" nawiązało do "Matriksa" więcej niż raz. Jak dokładnie łączy się hit Netfliksa z kultowym filmem sióstr Wachowskich? I w jaki sposób zapowiada nam to zakończenie serialu? Spoilery.
Wygląda na to, że jedną z największych inspiracji dla "Squid Game" jest "Matrix", kultowy film science fiction z 1999 roku, po którym serial Netfliksa odziedziczył sporo motywów. Sprawdźcie, o co chodzi, a także jak może to wpłynąć na zakończenie hitu.
Squid Game sezon 2 – jak serial łączy się z Matriksem?
Nawiązania do "Matriksa" widoczne były już w debiutanckiej serii "Squid Game". Jak zauważa Screen Rant, sprowadzają się one do kultowego dylematu z filmu znanego pod metaforą czerwonej pigułki i niebieskiej pigułki. Jak możecie pamiętać, scena z kinowego hitu oznacza wybór między poznaniem prawdy o świecie (poprzez zażycie czerwonej pigułki) lub pozostaniem w zwykłej rzeczywistości (zażycie tej niebieskiej).
Nawiązanie do "Matriksa" widać choćby w scenie, gdy Sprzedawca (Gong Yoo) gra z Gi-hunem (Lee Jung-jae) i innymi uczestnikami w ddakji, a także w 2. sezonie, gdy oferuje bezdomnym wybór między jedzeniem a udziałem w loterii. Mało tego, sam Lider (Lee Byung-hun) dosłownie wspomina "Matriksa" w pierwszej rozmowie z Gi-hunem w 2. sezonie "Squid Game" w limuzynie, kiedy główny bohater decyduje się, by wrócić do rozgrywek.
— Myślałem o niedokończonej misji Gi-huna i o "Matriksie", w którym Neo ma do wyboru niebieską lub czerwoną pigułkę. Mógł po prostu żyć szczęśliwie, ale wybiera pigułkę, dzięki której staje się świadomy matriksa i walczy o ucieczkę od niego – wyjaśnił swoje inspiracje twórca serialu, Hwang Dong-hyuk w rozmowie z The Hollywood Reporter.
W kluczowej scenie z 2. sezonu Gi-hun decyduje się zażyć czerwoną pigułkę i poznać prawdziwą rzeczywistość gier, zamiast wzięcia tej niebieskiej, czyli odpuszczenia i prowadzenia spokojnego życia. Ale czy na pewno? "Matrix" opowiada też o iluzji wyboru. Pamiętajmy, że po powrocie do domu z 1. sezonu Gi-hun postanawia wrócić na arenę. Podobnie jest z samym powrotem do gier w 2. sezonie – tak jak Neo (Keanu Reeves) w matriksie, Gi-hun jest bardziej ograniczony w swym wyborze, niż mu się wydaje.
Dołączając do gier, bohater jest przekonany, że ma wpływ na przebieg rozgrywek i dokona ważnej zmiany, tymczasem przedsięwzięcie dalej rozgrywa się pod dyktando Lidera. Co więcej, altruistyczna postawa Gi-huna zostaje poddana w wątpliwość w końcówce 2. sezonu, kiedy ten decyduje się poświęcić życie innych graczy, by osiągnąć własny cel zemsty na organizatorach gier. Wydaje się, że to nie wróży nic dobrego dla Gi-huna w 3. sezonie "Squid Game".
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o hitowym serialu i jego zbliżającej się ostatniej serii, koniecznie sprawdźcie intrygującą teorię o jednej z gier w 3. sezonie "Squid Game". W międzyczasie przeczytajcie, jaką kwestią muszą wyjaśnić twórcy w kolejnych odcinkach, no i rzućcie okiem, kiedy premiera 3. sezonu "Squid Game" – wygląda na to, że wyciekła już dokładna data.
Zachęcamy was też do zapoznania się z naszą opinią: Squid Game sezon 2 – recenzja.