"Diuna: Proroctwo" – dlaczego geneza Desmonda Harta jest taka ważna? Co go łączy z Paulem Atrydą?
"Diuna: Proroctwo" zdradziła widzom, kim jest Desmond Hart i skąd wzięły się jego moce. Ale dlaczego jego pochodzenie jest takie ważne? Serial ciekawie powiązał żołnierza z przyszłym Paulem Atrydą. Uwaga, spoilery.
2. sezon serialu "Diuna: Proroctwo" dobiegł końca, potwierdzając, że Desmond Hart (Travis Fimmel) jest synem Tuli (Olivia Williams) i Orry'ego (Milo Callaghan), co oznacza, że kontynuuje linię nie tylko Harkonnenów, ale i Atrydów. Ale dlaczego jest to takie ważne w uniwersum z powieści Franka Herberta?
Diuna: Proroctwo – co Desmond ma wspólnego z Paulem Atrydą?
Połączenie krwi Harkonnenów i Atrydów niesie skojarzenie z kluczowymi zdarzeniami z uniwersum "Diuny". Przypomnijmy, że Paul Atryda (Timothée Chalamet), potomek obu wpływowych rodów, był w filmach idealnym kandydatem żeńskiego zgromadzenia (znanego już pod nazwą Bene Gesserit) do objęcia roli przepowiadanego mesjasza, tzw. Kwisatz Haderach, najpotężniejszej istoty we wszechświecie. To właśnie unikalny kod genetyczny, od tysiącleci doglądany przez siostry, miał zagwarantować młodemu Atrydzie przyszłe unikalne zdolności.
To dlatego nadejście Desmonda Harta w serialu jest tak ważnym zdarzeniem. Podobnie jak Paul w odległej przyszłości, czarny charakter "Diuny: Proroctwa" jest obdarzony niezwykłymi siłami, zaś jego działania stanowią część rzekomej przepowiedni.
Screen Rant zauważa wręcz, że podczas gdy Paul był owocem eugenicznego projektu Bene Gesserit, zdolności Harta pojawiły się w bardziej mistycznych oklicznościach: po przetrwaniu konfrontacji z czerwiem pustyni na Arrakis. Teoria serwisu zakłada, że Desmond może koniec końców okazać się jeszcze potężniejszą istotą od Atrydy.
Odpowiedzi udzielą nam zapewne przyszłe sezony. Serial zdradził już, że po pożarciu przez czerwia, bohaterem zajęła się tajemnicza istota, posługująca się technologią Myślących maszyn. Czy i ona przyczyniła się do nadaniu Hartowi "magicznych" zdolności?
W oczekiwaniu na 2. sezon "Diuny: Proroctwa" będziemy najpewniej zastanawiać się i nad tym i nad obietnicą powrotu na Arrakis. Ale skąd pomysł Valyi (Emily Watson), by ruszyć akurat na tę planetę? Showrunnerka już to wyjaśniła. Sprawdźcie też, ile będzie sezonów "Diuny: Proroctwa" i jaki jest plan na całość serialu.