"Śleboda" – szalone kulisy kręcenia zdjęć w górach. Magiczny spacer na Kasprowy i udar jednej z gwiazd
Nikodem Pankowiak
22 grudnia 2024, 15:31
"Śleboda" (Fot. SkyShowtime)
Co jest trudniejsze – długie górskie spacery, by nakręcić scenę czy nauka gwary? Ekipa "Ślebody" opowiedziała redakcji Serialowej o kulisach kręcenia serialu na Podhalu i wyzwaniach, jakie się z tym wiążą.
Co jest trudniejsze – długie górskie spacery, by nakręcić scenę czy nauka gwary? Ekipa "Ślebody" opowiedziała redakcji Serialowej o kulisach kręcenia serialu na Podhalu i wyzwaniach, jakie się z tym wiążą.
"Śleboda" to polski serial kryminalny platformy SkyShowtime oparty na książce Małgorzaty i Michała Kuźmińskich, którego akcja dzieje się na Podhalu. Czy praca w takim miejscu niesie za sobą szczególne wyzwania?
Śleboda – jak wyglądały kulisy kręcenia serialu?
Podczas naszej wizyty na planie "Ślebody" w Zakopanem oraz w czasie wywiadów z okazji jej premiery redakcja Serialowej miała okazję zapytać obsadę i twórców, jak wyglądały kulisy kręcenia serialu. Co jest szczególnego w pracy w górach? Maria Dębska, grająca Ankę Serafin, główną bohaterkę "Ślebody", zdradziła, że niektóre dni zdjęciowe były szczególnie wymagające pod kątem fizycznym.
— Kilka razy zdarzyło się tak, że na te lokacje, gdzie kręciliśmy, trzeba było się dostać w sposób, który nie jest klasycznym sposobem dostawania się na zdjęcia. (…) Zdarzało się tak, że na przykład szerpowie musieli nieść sprzęt pod górę i my szliśmy po 40-50 minut, żeby się dostać na lokację, w której zaczynaliśmy zdjęcia, a na przykład zdjęcia polegały na tym, że idziemy pod górę. Więc to były czasami wymagające fizycznie dni, ale ja w tym widzę ogromną zaletę i to było wspaniałe.
Dębska i partnerujący jej na ekranie Maciej Musiał szczególnie miło wspominają jednak spacer szczytem Kasprowego Wierchu, gdzie również kręcono sceny do serialu. Jednak praca w górach to nie tylko piękne widoki, ale też nieprzewidywalna pogoda, o czym wspomina Joanna Balasz, wcielająca się w "Ślebodzie" w Kaśkę – kuzynkę, którą Anka odwiedza po latach.
— W pierwszy albo drugi dzień zdjęciowy, kiedy było 10 stopni, było zimno, było bardzo duże słońce, dostałam udaru. (…) Spaliło mi przedziałek na głowie. (…) Miałam całą spaloną głowę, tak że można dostać przy 10 stopniach w kurce puchowej udaru w górach. (…) Pogoda była nieprzewidywalna, bo raz naprawdę było -2 stopnie i śnieg, deszcz, cokolwiek, a dwa dni później było 15 stopni i musieliśmy grać kontynuację tej samej sceny.
Śleboda – czy serial pokazuje prawdziwe Zakopane?
Dziś Zakopane i Podhale kojarzą się wielu osobom z wystającymi z każdego kąta reklamami, zatłoczonymi Krupówkami i wszechobecną cepeliadą. Czy reżyserowie "Ślebody", Michał Gazda i Bartosz Blaschke, chcieli odczarować trochę ten wizerunek? Podczas naszej rozmowy, która odbyła się w czerwcu na planie serialu, Michał Gazda przyznał, że po części było to ich celem.
— Mamy taką potrzebę estetyczną, żeby uciec z takiej pocztówkowej cepeliady, od takiego wizerunku Podhala infantylnego.
Z kolei Bartosz Blaschke przyznaje, że w założeniu "Śleboda" ma pokazać widzom bardziej prawdziwy obraz Podhala, na przekór obecnym stereotypom.
— Wybieramy takie miejsca, które w naszej opinii właśnie służą unikaniu cepeliady. I tam, gdzie ona gdzieś się rejestruje to oczywiście nie uciekamy całkiem od tego, ale naszym założeniem jest opowiadanie o Podhalu takim prawdziwym, takim sensualnym, takim, jakim ono jest naprawdę.
Osadzenie akcji serialu na Podhalu wpłynęło nie tylko na logistykę prac, ale też sprawiło, że niektórzy z aktorów musieli nauczyć się posługiwania regionalną gwarą. Wśród nich był grający Jędrka Chowańca Piotr Pacek, który opowiedział nam o tym, jak wyglądała jego nauka i kręcenie scen, w których posługiwał się gwarą.
— Moja nauka przede wszystkim opierała się na Stanisławie Trebuni, który słuchał na bieżąco scen, które realizowaliśmy i poprawiał wszystkie moje błędy i niedociągnięcia, więc jakoś tak próbowaliśmy ubrać tego Chowańca, że on jednak to potrafi. Zdaję sobie sprawę, że górale usłyszą, że jednak urodziłem się w Bydgoszczy. Mamy gwarę w Bydgoszczy, tylko jest całkowicie inna.
Połowa sześcioodcinkowego sezonu "Ślebody" już za nami. Tymczasem, jeśli jeszcze nie widzieliście serialu SkyShowtime, koniecznie przeczytajcie, kim są bohaterowie "Ślebody" oraz sprawdźcie, czy warto oglądać ten serial: Śleboda – recenzja serialu.