Reżyserka "Yellowstone" komentuje finał wątku Beth i Jamiego. "To musiało się skończyć jakąś tragedią"
Za nami finał "Yellowstone", który na zawsze rozprawił się z konfliktem Beth i Jamiego. Rzućcie okiem, w jaki sposób zwieńczenie tego wątku skomentowała reżyserka serialu i uważajcie na spoilery.
W wielkim finale "Yellowstone" obserwowaliśmy ostatnie starcie sięgającego dekady wstecz sporu między Beth (Kelly Reilly) i Jamiem (Wes Bentley), które – zgodnie z przewidywaniami fanów – zakończyło się śmiercią drugiej z postaci. Zerknijcie, jak ten wątek skomentowała reżyserka westernowego hitu.
Yellowstone – starcie Beth i Jamiego w finale serialu
Choć wątek Beth i Jamiego nie wypełnił tak dużej porcji sezonu 5B "Yellowstone", jak się spodziewaliśmy, finał westernu Taylora Sheridana w końcu spełnił obietnicę zostawioną widzom w debiutanckiej serii. Zgodnie z tym, co Christina Alexandra Voros powiedziała w rozmowie z magazynem "Entertainment Weekly", wspólna historia rodzeństwa "musiała skończyć się jakąś tragedią".
— Uważam, że Beth jest słowną kobietą. Kiedy więc powiedziała, [że go zabije] uwierzyłam jej. Ich relacja wydaje mi się niemal szekspirowska. Nie było możliwości, by nie skończyło się to jakąś tragedią. Zasłużyli na to, ponieważ byli dość równymi przeciwnikami. Gdybyście wiedzieli, kto wygra w tej walce, nie byłaby ona interesująca i nie byłaby warta całego wysiłku włożonego w stworzenie tej rywalizacji przez te wszystkie lata.
To musiała być walka, która zakończy wszystkie walki i to było bardzo ważne dla Taylora [Sheridana, twórcy serialu] od samego początku. Miał bardzo jasną wizję tego, jaka powinna być ta walka, aby oddać pełnię tej relacji.
Przypomnijmy, że kierowana żądzą zemsty Beth zaatakowała brata w jego własnym domu, sama odnosząc przy tym spore obrażenia. Gdy Jamie dowiedział się o sprzedaży rancza i rzucił się na siostrę z pełną siłą, ogarnęła go furia. Do zwycięstwa Beth ostatecznie przyczynił się jednak Rip (Cole Hauser), który wkraczając na scenę, przytrzymał Jamiego, by wybranka jego serca wymierzyła śmiertelny cios w brzuch – tak, by upewnić się, że jej twarz będzie ostatnim widokiem w życiu Jamiego.
Po całym zajściu Beth udaje się do szpitala z powodu swoich obrażeń i mówi policji, że są one dziełem Jamiego. Złotousta Beth okłamuje służby, że jej brat uciekł, na co policjanci najpewniej przystają i tym sposobem bohaterce wszystko uchodzi na sucho. Pomimo powyższych słów reżyserki fani "Yellowstone" spodziewali się takiego obrotu spraw od momentu, w którym do sieci trafiły pierwsze doniesienia na temat spin-offu o Beth i Ripie.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o sezonie 5B "Yellowstone", jak i samym ostatnim odcinku, koniecznie sprawdźcie nasze wyjaśnienie finału "Yellowstone" i o co chodzi z odniesieniem do "1883". Zachęcamy was też, by przeczytać nasze wyjaśnienie wątku Beth i Ripa, którzy mają powrócić w jednym ze spin-offów.
Jeśli jesteście ciekawi, co my sądzimy o takim zamknięciu hitowego westernu, sprawdźcie naszą opinię: Yellowstone – recenzja finału serialu.