Skasowanie "Akolity" to nie wina hejterów? Disney+ podał, dlaczego naprawdę serial nie dostał 2. sezonu
Jacek Werner
20 grudnia 2024, 12:28
"Akolita" (Fot. Lucasfilm/Disney+)
"Akotlia" okazał się jedną z większych porażek platformy Disney+, kończąc się już po jednym sezonie. Kto zawinił? Przedstawiciel Disney Entertainment wyjawił właśnie, co poszło nie tak przy serialu z "Gwiezdnych wojen".
"Akotlia" okazał się jedną z większych porażek platformy Disney+, kończąc się już po jednym sezonie. Kto zawinił? Przedstawiciel Disney Entertainment wyjawił właśnie, co poszło nie tak przy serialu z "Gwiezdnych wojen".
W dobie bezlitosnych streamingowych algorytmów i krzykliwych trolli można czasem zapomnieć, że nie tylko te dwa elementy wpływają na żywotność seriali – nadal są one czasem kasowane tylko dlatego, że okazują się zwyczajnie słabe i nie przyciągają widowni. Sprawdźcie, co o anulowaniu "Akolity" powiedział przedstawiciel Disneya.
Gwiezdne wojny: Akolita – czemu skasowano serial?
Choć serial "Akolita" planowano jako wielosezonową produkcję Disney+, produkcja została anulowana już miesiąc po finale. Winą za skasowanie serialu jego gwiazda obarczyła później hiperkonserwatywnych widzów. Przyczyna jest jednak znacznie prostsza – twierdzi Alan Bergman z zarządu Disney Entertainment.
— Jeśli chodzi o "Akolitę", byliśmy zadowoleni z tego, jak sobie poradził, ale [oglądalność] nie była taka, jakiej, szczerze mówiąc, potrzebowaliśmy – biorąc pod uwagę koszt tego tytułu – abyśmy stworzyli 2. sezon. Z tego powodu go nie [zamówiliśmy] – tłumaczył Bergman w rozmowie z Vulture.
Trzeba przyznać, że serial w istocie miał pod górkę – już od pierwszych zapowiedzi toksyczni fani zaczęli opisywać go jako produkcję "woke" (cokolwiek to obecnie znaczy), narzekając m.in. na różnorodny casting. Wkrótce po debiucie serial okazał się jednak produkcją zwyczajnie słabą (jeśli nie mieliście okazji sprawdźcie co my o niej sądziliśmy: Akolita – recenzja serialu), zaś widownia topniała z tygodnia na tydzień.
Przypomnijmy, że ze słupków oglądalności wynikało, że choć "Akolita" odnotował znakomitą oglądalność przy okazji odcinków premierowych (blisko 5 mln wyświetleń pierwszego dnia na Disney+), to już w trzecim tygodniu wypadł z zestawień top 10 platformy. Z kolei ostatni odcinek oglądała już najskromniejsza widownia w dorobku finałów streamingowych "Gwiezdnych wojen".
W tej samej rozmowie z Vulture Bergman chwalił powodzenie ostatniego serialu ze świata "Gwiezdnych wojen". Podał, że produkcja z podtytułem "Załoga rozbitków" odnotowuje dobrą oglądalność i cieszy się "doskonałymi recenzjami". Zdradził też, że Lucasfilm pracuje nad kilkoma nowymi serialami z odległej galaktyki – w tym nad 2. sezonem "Ahsoki". Ostatnio dowiedzieliśmy się, kiedy ruszają zdjęcia do "Ahsoki".