Charlie Sheen i Jon Cryer z "Dwóch i pół" spotkają się w "Bukmacherze"? Twórca zdradza, jaki ma pomysł
Nikodem Pankowiak
14 grudnia 2024, 12:15
"Bukmacher" (Fot. Max)
Czy Charlie Sheen i Jon Cryer z "Dwóch i pół" spotkają się w "Bukmacherze"? Przy okazji 2. sezonu Serialowa rozmawiała z ekipą serialu platformy Max – w tym także jego twórcą, Chuckiem Lorre'em – o występach gościnnych.
Czy Charlie Sheen i Jon Cryer z "Dwóch i pół" spotkają się w "Bukmacherze"? Przy okazji 2. sezonu Serialowa rozmawiała z ekipą serialu platformy Max – w tym także jego twórcą, Chuckiem Lorre'em – o występach gościnnych.
"Bukmacher", serial komediowy, który stworzyli Chuck Lorre ("Teoria wielkiego podrywu") i Nick Bakay ("Mamuśka"), powrócił właśnie na platformę Max z 2. sezonem, w którym u boku grających główne role Sebastiana Maniscalco i Omara Dorseya pojawiło się kilka gwiazd w specjalnych gościnnych występach. Między innymi o tym redakcja Serialowej mogła porozmawiać z ekipą serialu.
Bukmacher – czy będzie spotkanie obsady Dwóch i pół?
"Bukmacher" to serial komediowy, w którym Danny (Maniscalco), doświadczony bukmacher z Los Angeles, musi mierzyć się z trudami prowadzenia biznesu w świecie, gdzie hazard sportowy został zalegalizowany, a przy tym wciąż dbać o swoje dość skomplikowane życie rodzinne. W nowym sezonie serialu gościnnie pojawiają się Zach Braff ("Scrubs") czy znani z "Wszyscy kochają Raymonda" Ray Romano i Brad Garrett.
Przede wszystkim jednak w premierze 2. sezonu "Bukmachera" pojawia się grający samego siebie Charlie Sheen, który powtarza swoją rolę z 1. sezonu, gdzie na ekranie partnerował mu między innymi Angus T. Jones, z którym przez lata występowali razem w serialu "Dwóch i pół". Zapytaliśmy Chucka Lorre'a, twórcę tego kultowego sitcomu, czy jest szansa, by w kolejnym sezonie "Bukmachera" dołączył do nich także Jon Cryer, abyśmy mogli cieszyć się ponownym spotkaniem oryginalnej obsady "Dwóch i pół".
— To byłoby cudowne. Nie ma lepszego człowieka i bardziej utalentowanego aktora niż Jon Cryer, więc byłoby to coś cudownego. (…) Prawdopodobnie Charlie by prześladował Jona – zasugerował Lorre.
Gościnnymi występami w "Bukmacherze" zachwycone są także gwiazdy serialu. Grający Raya Omar Dorsey szczególnie podkreślił właśnie występ Charliego Sheena, który w swoim występie wykazuje się ogromnym dystansem do samego siebie.
— Dla mnie to świetne uczucie, bo ci ludzie są wielkimi gwiazdami. Zach Braff był przez tyle lat w "Scrubs", Brad Garrett i Ray Romano z "Wszyscy kochają Raymonda". Masz tych ludzi, którzy przychodzą i dają tyle od siebie. Dlaczego Brad Garrett daje mi się pobić? Nie musi tego robić, ten człowiek to supergwiazda. Ale oni przychodzą, obdarzają nas swoim talentem i komedią. I to tylko wynosi nasz serial jeszcze wyżej.
Nawet to, że mamy tutaj Charliego [Sheena], przez dwa sezony, na trzy albo cztery odcinki, i są te rzeczy, które on mówi i robi. Jest autoironiczny, bo gra samego siebie i wie, że my wiemy wszystko o jego życiu, więc postanawia się z tego śmiać. I to wszystko sprawia, że ten serial jest jeszcze lepszy.
W premierze 2. sezonu "Bukmachera" Charlie Sheen wchodzi na kolejny poziom autoparodii, co podkreślił także Sebastian Maniscalco, czyli serialowy Danny.
— Kto by przypuszczał, że Charlie Sheen, znany też jako Estevez, może mieć kuzyna – szefa gangu we wschodnim Los Angeles, który gra w softball czy też w baseball. Te gościnne gwiazdy wpadają i mają taki status, że to naprawdę unikalne doświadczenie widzieć, jak rozkwitają w tych małych, epizodycznych rolach.
Zapytani o proces namawiania gwiazd do występów gościnnych w "Bukmacherze", twórcy stwierdzili, że wszystko zaczyna się od telefonu z pytaniem "Czy mógłbyś to rozważyć?" i wysłania scenariusza z daną postacią, po to żeby aktorzy "wiedzieli, na co się piszą". Nick Bakay, współtwórca serialu i współpracownik Lorre'a przy innych produkcjach, przyznał, że kilka razy zdarzało im się otrzymać odmowę.
— Zdecydowanie, kilka razy usłyszeliśmy "nie". Mierzysz wysoko, robisz kilka podejść, próbujesz różnych rzeczy. Ale przez większość czasu to nie jest coś, co próbujemy robić. To zabawne, ale to nie jest serial oparty na gościnnych występach. Niektóre produkcje się na tym opierają. My mamy tę możliwość. Akcja rozgrywa się we współczesnym Los Angeles i ludzie mogą grać samych siebie, bo oni też uprawiają hazard. Ale lubię myśleć o nich jak o drobiazgach wkładanych tu i ówdzie, nie są tak naprawdę najważniejsi w tym, co robimy.
Czy jest szansa, że w ewentualnym 3. sezonie "Bukmachera" znów pojawi się wiele gwiazd, a wśród nich będzie Jon Cryer? Sprawdźcie, co aktor odpowiadał w przeszłości na pytanie, czy "Dwóch i pół" powróci.