"Chyłka" nie wróci, ale będzie "Zmora". Magdalena Cielecka w nowości platformy Max – o czym będzie?
Jacek Werner
10 grudnia 2024, 14:01
"Zmora" (Fot. Max)
Platforma Max szykuje dla widzów kolejny oryginalny tytuł nakręcony z polskimi twórcami. Serial "Zmora" to adaptacja bestsellerowego kryminału Roberta Małeckiego – o czym będzie?
Platforma Max szykuje dla widzów kolejny oryginalny tytuł nakręcony z polskimi twórcami. Serial "Zmora" to adaptacja bestsellerowego kryminału Roberta Małeckiego – o czym będzie?
Max na dobre wszedł na rynek rodzimych produkcji. Obok zapowiedzianego niedawno serialu "Miasto Mrozów" w planach platformy jest kryminał "Zmora" w którym główną rolę gra Magdalena Cielecka ("Chyłka"). O czym będzie?
Zmora – o czym jest polski serial kryminalny Max?
Serial "Zmora" opisano jako mroczny kryminał według wydanej przed ponad trzema laty powieści Roberta Małeckiego. Literacki pierwowzór serialu opowiada historię Kamy Kosowskiej, niespełnionej dziennikarki, która otrzymuje okazję przygotowania reportażu o tajemniczym zaginięciu z 1986 roku.
Bohaterka wróciła właśnie do Torunia i szybko podejmuje się sprawy – zwłaszcza, że ta okazuje jej znacznie bliższa, niż mogło się wcześniej wydawać. Okazuje się bowiem, że zaginięcie dotyczy Piotrka, chłopca, z którym Kama spędziła dzieciństwo.
Z opisu powieści dowiadujemy się, że sprawa komplikuje się dodatkowo, gdy policyjnymi aktami interesuje się Lesław Korcz, emerytowany komisarz i zarazem… ojciec Kamy. Wkrótce wszystkie podejrzenia zaczynają wskazywać na jedną osobę, a praca dziennikarki zmienia się o 180 stopni.
Za wyreżyserowanie serialowej adaptacji "Zmory" odpowie Łukasz Jaworski ("Pajęczyna"). Magdalena Cielecka jest jak dotąd jedyną gwiazdą oficjalnie powiązaną z projektem.
— Niezmiernie się cieszę z tego projektu, który tworzy wspaniały kreatywny zespół z producentem Łukaszem Dzięciołem, reżyserem Łukaszem Jaworowskim i wspaniałymi scenarzystami Kacprem Wysockim i Adamem Gruzińskim. Opowiadamy wciągającą historię kryminalną, ale, przede wszystkim, poruszamy bardzo ważne współcześnie tematy hejtu, tolerancji i odpowiedzialności za słowa i czyny. W roli głównej zobaczymy uwielbianą przez naszych widzów, charyzmatyczną Magdalenę Cielecką. Długo szukaliśmy projektu, który wykorzystywałby w pełni talent Magdy i jestem pewna, że "Zmora" zachwyci wszystkich jej fanów – mówiła o serialu Dorota Eberhardt, dyrektorka programowa streamingu.
Za "Zmorę", na zlecenie TVN Warner Bros. Discovery, odpowiada Opus TV ("Kruk"). Producentami są Łukasz Dzięcioł i Piotr Dzięcioł oraz Karolina Lachowska. Warto dodać, że serial jest jednym z aż 15 lokalnych tytułów szykowanych obecnie przez Maksa.