Czy będzie 2. sezon serialu "Gąska"? Aktorzy mówią nam, czego chcą dalej – kto na prezydenta Polski?
Karol Urbański
8 grudnia 2024, 13:01
"Gąska" (Fot. Prime Video)
Co dalej z pierwszym polskim serialem fabularnym od Prime Video? Czy będzie 2. sezon serialu "Gąska"? Rzućcie okiem, co może wydarzyć się w wątkach poszczególnych bohaterów w kontynuacji.
Co dalej z pierwszym polskim serialem fabularnym od Prime Video? Czy będzie 2. sezon serialu "Gąska"? Rzućcie okiem, co może wydarzyć się w wątkach poszczególnych bohaterów w kontynuacji.
Czy będzie 2. sezon serialu "Gąskę"? Choć Prime Video nie podzieliło się jeszcze żadną informacją w tej kwestii, gwiazdy komedii zdradziły nam, czego życzyłyby swoim postaciom w potencjalnej kontynuacji. Zobaczcie, co aktorzy powiedzieli Serialowej.
Gąska sezon 2 – czy będzie kontynuacja? Co dalej?
"Gąska" to istna plejada barwnych postaci, z których każda – jak trafnie zauważyła Julia Rosnowska aka ekranowa Madzia – "ma potencjał na odklejkę". Czy w potencjalnym 2. sezonie komedii nasi bohaterowie rzeczywiście okażą się jeszcze bardziej oderwani od rzeczywistości? Cóż, jeśli Tomasz Kot wprost mówi nam o tym, że Włodek może równie dobrze zostać prezydentem, to coś musi być na rzeczy, prawda?
— Dzisiaj tak pomyślałem sobie, że Włodek w zasadzie mógłby zostać prezydentem Polski, bo to jest też aktualne i nam się wybory zbliżają. I nawet jest wąs taki wałęsowaty, więc to też mogłoby być. Ale Włodek tak naprawdę ma marzenie, żeby ta Gąska świeciła i przynosiła niezwykły dochód, i była sukcesem, więc błagam, nie proście mnie o to – powiedział aktor.
Wypowiedź podłapał Mariusz Urbaniec, czyli ekranowy Młody, który przyrównał "Gąskę" do… seriali o mafiach narkotykowych, w których bohaterowie systematycznie pną się w górę po kryminalnej drabinie. Czy Włodek ma potencjał, by zostać "królem świata"?
— Tak, to powinno się odbywać na takich zasadach, jak się odbywają wszystkie seriale o mafiach narkotykowych, że z każdym sezonem po prostu jest szczebel wyżej, aż dochodzimy do tego momentu, w którym już nie ma nic wyżej. Po prostu Włodek zostaje królem świata.
Co ciekawe, aktorzy życzą swoim postaciom, by ci… zrobili sobie więcej dzieci. Tego dla (wyjątkowo jurnej) Madzi chciałaby oczywiście Julia Rosnowska, zauważając przy tym, że do tej pory "nie poznaliśmy jeszcze Rafałka", czyli jej męża. Podobnej odpowiedzi udzielił nam również Janusz Chabior (ochroniarz Kazik), który do pytanie na to, co dalej, ustosunkował się krótko, wykrzykując: "dzieci" – oczywiście Kazika i Luby (Tetiana Vashniewska), między którymi rodzi się uczucie.
Gąska sezon 2 – co wydarzy się dalej u bohaterów?
A czego swoim bohaterom życzy reszta obsady? Ekranowa Lena, czyli Aleksandra Grabowska, stwierdziła, że chciałaby, by jej bohaterka zaprzyjaźniła się z kierowniczką, Domi (Magdalena Koleśnik), podczas gdy sama Domi miałaby przyjść pewnego dnia do pracy i postanowić, że dziś dla odmiany będzie dla wszystkich miła.
— Ja mam taką fantazję o Domi, że ona któregoś dnia postanawia być miła. Przychodzi do pracy i bardzo stara się być miła, ale z racji tego, że nie ma doświadczenia bycia miłą, to wtedy jest jeszcze mniej miła, niż wtedy, kiedy jest niemiła – powiedziała aktorka.
Podobnej zmiany nastawienia swojemu bohaterowi życzyłby Mikołaj Śliwa wcielający się w Marka. Aktor, który portretuje najbardziej jednoznacznie pozytywną postać w całym serialu, chciałby, by jego bohater w końcu nauczyć się mówić "nie".
— Ja życzę Markowi, żeby oprócz swojego wspaniałego optymizmu – którego ma mnóstwo, który jest szczery i myślę, że jest też wyborem jego, żeby po prostu z uśmiechem postrzegać codzienność – żeby umiał może trochę częściej powiedzieć "nie" wtedy, kiedy tego potrzebuje, nie tracąc absolutnie całej swojej radości, która jest potrzebna i szczera.
Z drugiej strony – wracając do kwestii potencjału na odklejkę – aktorzy mają też życzenia, by ich postaci jeszcze wyraźniej oderwali się od rzeczywistości. Tego chciałby przede wszystkim odtwórca roli Młodego, który zauważył, że jego bohater mógłby równie dobrze mieć w każdym kolejnym odcinku nową osobowość.
— Ja sobie wymarzyłem tak, żeby Młody odkleił się na tyle, żeby w każdym następnym odcinku miał inną osobowość. Bo tam jest taka kminka, że po prostu boję się ujawnienia swojej własnej tożsamości i bardzo jej strzegę. W związku z czym młody przekminił sobie taki temat, żeby nie poznać, że to on, żeby się nie sprzedawać, że jest samym sobą, to kreuje się na kogoś innego. I w każdym odcinku byłbym kimś innym – powiedział Urbaniec.
Jeśli chcecie dowiedzieć się, co o tytule od Prime Video sądzi Serialowa, koniecznie sprawdźcie nasz tekst: Gąska – recenzja serialu. W międzyczasie rzućcie okiem na wypowiedzi aktorów, o tym, czemu "Gąska" to czułe spojrzenie na codzienność, a także co Tomasz Kot mówi o Włodku. Więcej naszych wywiadów znajdziecie wkrótce na kanale Serialowej na YouTube – dajcie nam suba, a na pewno nie przegapicie nowych materiałów wideo.