Czemu w 11. odcinku "Yellowstone" wróciliśmy do tego miejsca zbrodni? Twórcy mówią, po co to zrobili
Jacek Werner
30 listopada 2024, 09:43
"Yellowstone" (Fot. Paramount Network)
"Yellowstone" nie szczędzi obrazów, o których wieloletni fani serialu nie będą mogli zapomnieć. W 11. odcinku 5. sezonu miały miejsce kolejne takie sceny. Skąd ta decyzja? Spoilery.
"Yellowstone" nie szczędzi obrazów, o których wieloletni fani serialu nie będą mogli zapomnieć. W 11. odcinku 5. sezonu miały miejsce kolejne takie sceny. Skąd ta decyzja? Spoilery.
11. odcinek 5. sezonu "Yellowstone" pt. "Three Fifty-Three" – to godzina śmierci Johna Duttona – to powrót do momentu śmierci patriarchy rodu i zarazem bardzo dokładne jej przedstawienie oraz oficjalne rozpoczęcie śledztwa ws. morderstwa. Fani, którzy mają pretensje do twórców o to, że tak a nie inaczej pozbyto się postaci Kevina Costnera z fabuły, musieli więc przeżyć to wszystko jeszcze raz. Tylko po co właściwie?
Yellowstone sezon 5B – jak dokładnie zginął John Dutton?
Reżyserka serialu, Christina Alexandra Voros, wyjawiła w rozmowie z The Hollywood Reporter, dlaczego widzowie musieli powrócić do miejsca, w którym po raz ostatni "widzieli" Johna Duttona (uśmierconego bohatera nie zagrał Kevin Costner). Odcinek sezonu 5B miał umożliwić nam przeżycie ostatnich chwil bohatera.
Choć premiera sezonu 5B "Yellowstone" była dla fanów westernu Taylora Sheridana wystarczająco traumatyzująca, twórcy postanowili pokazać w kolejnej retrospekcji, jak dokładnie doszło do śmierci Johna, który został we śnie zaskoczony przez trzech zbirów we własnym łóżku, pozbawiony przytomności, zaciągnięty do łazienki, a następnie zastrzelony, tak aby upozorować samobójstwo. Skąd taka decyzja?
— Nie jest to coś, co dałoby się osiągnąć w ekspozycji. Nie miałoby to sensu. I nie dałoby się odczuć tego zbezczeszczenia w ten sam sposób. Jest coś przerażającego w tym, że ludzie włamują ci się do domu, trzymają cię w uścisku, mordują cię i pozorują z tego samobójstwo. Nie ma szans, by coś takiego zrobiło wrażenie, gdybyście tego nie zobaczyli.
W naszej opowieści jest to też ostatnia chwila, w której jesteśmy z Johnem. Stworzyliśmy tę postać, która jest tak wyrazista, tak odważna, silna i szlachetna, więc zbezczeszczenie tego człowieka przez zaskoczenie go, gdy był przekonany, że jest bezpieczny, a później doświadczenie tej okropnej śmierci – to ma doprowadzać do wściekłości. Beth, Kayce'a i Wesa [Jamiego] tam nie było, oni nie wiedzą, co się stało. Oni rozwiązują zagadkę. Ale myślę, że jest ważne, aby widzowie byli tego świadkami.
Przypomnijmy, że w tym samym odcinku zobaczyliśmy też śmierć Sarah (Dawn Olivieri), która wydała wyrok na Johna, a teraz dopadli ją ludzie, których wynajeła. Jak stwierdziła aktorka – i wielu fanów się z nią zgodzi – "dostaliśmy to, czego chcieliśmy".
Skoro przy reakcjach jesteśmy, czytaliście już, co o losie Duttona mówił sam Kevin Costner? Aktor nie był zachwycony śmiercią swego bohatera. Z kolei inna gwiazda serialu wskazała, że zawsze był plan, by tak zakończyć wątek Johna.
A kiedy zobaczymy następny odcinek finałowego sezonu serialu SkyShowtime? Pełna rozpiska tutaj: Yellowstone sezon 5B – kiedy kolejne odcinki.