Tej ważnej sceny zabrakło w finale "Pingwina". Oto dlaczego zadecydowano o wycięciu jej z 8. odcinka
Jacek Werner
17 listopada 2024, 11:48
"Pingwin" (Fot. HBO)
8. odcinek "Pingwina" pokazał tytułowego złoczyńcę jako okrutnika znanego z komiksów. Okazuje się, że końcówka mogła być jeszcze bardziej dosadna – co wydarzyło się w usuniętej scenie z finału? Spoilery.
8. odcinek "Pingwina" pokazał tytułowego złoczyńcę jako okrutnika znanego z komiksów. Okazuje się, że końcówka mogła być jeszcze bardziej dosadna – co wydarzyło się w usuniętej scenie z finału? Spoilery.
"Pingwin" dobiegł końca wrazem z Ozem (Colin Farrell) obejmującym czołową rolę w półświatku Gotham. Śmierć Victora (Rhenzy Feliz) pokazała widzom, że złoczyńca zrzucił maskę dobrodusznego brutala i przyjął "nową" tożsamość. Zakończenie 1. sezonu serialu HBO mogło powiedzieć nam to jeszcze dosadniej.
Pingwin – usunięto scenę z finału. Co mieliśmy zobaczyć?
W wywiadzie z CinemaBlend Farrell zdradził, że w 8. odcinku "Pingwina" miała znaleźć się scena, w której "transformacja" tytułowego złola zostaje wyraźnie domknięta. Pokazałaby to widzom scena, w której bohatera, najwyraźniej pod sam koniec finału, zagaduje nowo wprowadzony do serialu chłopiec i określa on Oza mianem "Pingwina". Ten zaś, po raz pierwszy, nie reaguje na to przezwisko agresją.
— Była scena w 8. odcinku, w której dzieciak mówi do niego: ty jesteś Pingwin, prawda? A potem dodaje coś o swojej matce. A ja mówię do niego pod koniec tej sceny: powiedz swojej mamie, że Pingwin dba o swoich. To miało symbolizować, że nie przeszkadza mu już wejście w tę rolę. Jego umysł stał się tak pokręcony, tak wyzwolony w pewnym sensie przez całą tę potworność, którą wywołał pod koniec 8. odcinka, że ten pseudonim zaczął mu odpowiadać.
Możemy przypuszczać, że twórcy zdecydowali się na usunięcie sceny, bo uznali, że wraz ze wszystkimi zdarzeniami finału widzowie nie potrzebują kolejnego potwierdzenia końcowej przemiany Oza. Co więcej, taki epilog mógłby nieco namieszać w charakterystyce bohaterka, który koniec końców dba tylko o siebie i własne interesy – nie o "swoich".
A co dalej czeka Oza? Wiemy już, ile Pingwina będzie w "Batmanie 2". Farrell wie już, ile scen przewidział dla niego Matt Reeves. A skoro mowa o zbrodni, której Oz dokonał w finale, sprawdźcie, dlaczego to musiało się tak potoczyć – showrunnerka wyjaśniła, dlaczego Victor zginął.