Ten aktor z "The Boys" ma dość rozbieranych scen. "Mój tyłek jest wszędzie, chcę, żeby to się skończyło"
Karol Urbański
4 listopada 2024, 13:31
"The Boys" (Fot. Amazon)
Czy w ostatnim sezonie "The Boys" będzie mniej nagości? Tego chciałby Jack Quaid, czyli ekranowy Hughie, który zdradził, że ma już po dziurki w nosie wszystkich rozbieranych scen.
Czy w ostatnim sezonie "The Boys" będzie mniej nagości? Tego chciałby Jack Quaid, czyli ekranowy Hughie, który zdradził, że ma już po dziurki w nosie wszystkich rozbieranych scen.
Cztery sezony świecenia tyłkiem to wystarczająco dużo – twierdzi Jack Quaid, czyli ekranowy Hughie z "The Boys". Jeśli aktor ma jakiekolwiek życzenie do twórców w kwestii 5. sezonu (tego ostatniego), byłoby ono takie, żeby ograniczyć jego sceny rozbierane.
The Boys – Jack Quaid ma dość nagości w serialu
Odtwórca roli Hughiego podzielił się swoimi przemyśleniami o nagości w "The Boys" w trakcie nowojorskiego Comic Conu na panelu nagrywanym przez podcast "Happy Sad Confused" (za People). Aktor jest zdania, że przekroczył już limit "świecenia tyłkiem" i chciałby, by w ostatniej serii tego "aspektu" jego postaci było na ekranie nieco mniej.
— O rany, po prostu chcę, żeby ta nagość się skończyła. Mój tyłek miał dużo czasu na ekranie i nie jest to najlepszy widok. [Kiedy moja rodzina chciała obejrzeć serial], mówiłem im coś w stylu: "Możecie tego po prostu nie oglądać?". To znaczy, nie oglądajcie 3. sezonu. Nikt z mojej rodziny nie powinien oglądać 3. sezonu. Mój tyłek jest tam wszędzie.
To nie pierwszy raz, kiedy Quaid poruszył temat nagości w "The Boys". Przykładowo dwa lata temu aktor odniósł się do tego elementu pracy nad serialem, zaznaczając, że bieg czasu pozwala oswoić się z rozbieranymi scenami, ale tylko do pewnego stopnia.
— To dziwna sprawa, bo jesteś nagi w pokoju pełnym bardzo ubranych ludzi i jest to coś, do czego ludzki mózg nie jest przyzwyczajony. Z pewnością wymagało to przystosowania się. Pod koniec czułem się z tym już bardziej komfortowo. Wszyscy na planie są profesjonalistami, więc ufam każdemu. Spędziłem z tymi ludźmi trzy lata i wszyscy stali się jak moja rodzina, więc nie było to aż tak niekomfortowe – powiedział aktor w wywiadzie dla "Glamour" w trakcie emisji 3. sezonu.
W kontekście ostatniej serii Quaid przyznał ostatnio, że spodziewa się wielu morderstw w 5. sezonie "The Boys". Co w ogóle wiemy o nadchodzących odcinkach? W finałowej serii powróci Ackles jako Soldier Boy i wszystko wskazuje na to, że odegra w niej dużą rolę. W międzyczasie twórca serialu wyjawił, czy Soldier Boy stanie po stronie Homelandera. W obsadzie nie zabraknie też nowych nazwisk. Zobaczymy m.in. nowego supka, którego zagra Mason Dye ("Stranger Things").