Ta scena z finału "Zbrodni po sąsiedzku" zaskoczyła widzów. Skąd pomysł na taki powrót tej postaci?
Karolina Noga
31 października 2024, 17:01
"Zbrodnie po sąsiedzku" (Fot. Hulu)
Za nami finał 4. sezonu "Zbrodni po sąsiedzku", a widzów mocno zaskoczył powrót jednej z postaci. Twórca serialu wyjaśnił, skąd ten pomysł. Uwaga na spoilery.
Za nami finał 4. sezonu "Zbrodni po sąsiedzku", a widzów mocno zaskoczył powrót jednej z postaci. Twórca serialu wyjaśnił, skąd ten pomysł. Uwaga na spoilery.
W 2. odcinku 4. sezonu "Zbrodni po sąsiedzku" Charles (Steve Martin) nieźle się zdziwił, kiedy odkrył w swojej szafie Jan (Amy Ryan), która uciekła z więzienia. Ale jeszcze większe zaskoczenie dla niego i dla widzów miało miejsce później, ponieważ bohaterka pojawiła się także w finale 4. sezonu. Skąd ten pomysł?
Zbrodnie po sąsiedzku sezon 4 – powrót Jan w finale
W kulminacyjnym momencie finału 4. sezonu "Zbrodni po sąsiedzku" widzimy, jak morderca Sazz, Rex (Jin Ha) chce raz na zawsze uciszyć Charlesa, Olivera (Martin Short) i Mabel (Selena Gomez). Na ratunek naszemu trio przychodzi Jan, która strzela do Reksa, tym samym ich ratując oraz mszcząc się za śmierć swojej ukochanej.
— Kiedy ten pomysł się pojawił, poczułem, że możemy go zrealizować w sposób, który naprawdę zaskoczy [widzów]. Naprawdę nie wiadomo, [że to Jan], dopóki rolety nie idą w górę. Sprawa z Jan jest taka, że ona jest bezwzględna. Mówi Charlesowi w 2. odcinku o tym, co się dzieje, kiedy zabójca chybia, i mówi o sposobie myślenia zabójcy. Jej własnym sposobie myślenia. Więc pomysł, by ktoś zabrał kogoś, na kim jej zależy…? Dla tej osoby nie ma już życia. To naprawdę była jej misja, przez cały sezon, poza ekranem – powiedział w rozmowie z TVLine.
Warto przypomnieć, że Jan uciekła z więzienia, gdzie trafiła za zabójstwo Tima Kono, za pomocą "mieszanki parkouru i manipulacji psychoseksualnej". Przypomnijmy, jak twórcy wpadli na pomysł brawurowej ucieczki bohaterki.
— Byliśmy mniej więcej w czasie, gdy pokój scenarzystów [już działał], gdy doszło do ucieczki z więzienia, kiedy to facet skakał po ścianach, wydostał się i trwał za nim pościg. Pomyślałem: "Cóż, ucieczki z więzienia się zdarzają, ale trzeba być naprawdę zręcznym. A Jan spotykała się z dublerką kaskadera, która prawdopodobnie wiedziała trochę o parkourze". Więc wydawało mi się to idealną okazją. Uwielbiam też to, że pojawia w tej szafie z powodu pomocy, jaką otrzymała z podcastu w 2. sezonie, gdy mówiono o tajnych korytarzach – opowiadał showrunner.
Od września wiemy, że będzie 5. sezon "Zbrodni po sąsiedzku" – tutaj przeczytacie, co dalej planują twórcy i czy nowa postać, która pojawiła się w finale, jeszcze wróci do serialu. W oczekiwaniu na kolejne informacje sprawdźcie także, za jaki wątek dziękowała twórcom Meryl Streep.