Twórcy "Pingwina" wyjaśniają ważną zmianę u Sofii Falcone z 5. odcinka. Jak to wyglądało w komiksach?
Karol Urbański
22 października 2024, 13:32
"Pingwin" (Fot. HBO)
Jeśli macie już za sobą 5. odcinek "Pingwina" to dobrze wiecie, jaki wpływ na Sofię Falcone miało morderstwo reszty rodziny. Rzućcie okiem, jak twórcy serialu wyjaśniają tę zmianę u bohaterki i uważajcie na spoilery.
Jeśli macie już za sobą 5. odcinek "Pingwina" to dobrze wiecie, jaki wpływ na Sofię Falcone miało morderstwo reszty rodziny. Rzućcie okiem, jak twórcy serialu wyjaśniają tę zmianę u bohaterki i uważajcie na spoilery.
Za nami pięć odcinków serialu "Pingwin" od HBO. Po szokującej genezie Sofii Falcone (Cristin Milioti) w 4. odcinku przyszedł czas na kolejne ważne wydarzenie w wątku głównej kobiecej bohaterki spin-offu "Batmana". Sprawdźcie, jak twórcy argumentują zmianę nazwiska Sofii z Falcone na Gigante. A jak to wyglądało w komiksach?
Pingwin – kulisy zmiany nazwiska Sofii z 5. odcinka
Po wymordowaniu reszty rodu Falcone Sofia stanęła na szczycie kryminalnej rodziny. W 5. odcinku obserwujemy, jak zwołuje zebranie członków gangu, by oznajmić, że od teraz będzie działała pod nazwiskiem Gigante. Mało tego, wrogość z rodziną Maronich od teraz ma zamienić się w sojusz. Skąd taka zmiana? Oto co mówią twórcy w materiale zza kulis 5. odcinka "Pingwina".
Matt Reeves, twórca nowego uniwersum "Batmana", a zarazem producent wykonawczy "Pingwina" zauważa, że zmiana nazwiska Sofii spowodowana jest chęcią odrzucenia mrocznej przeszłości i patriarchalnego dziedzictwa jej ojca, a jednocześnie oddaniem honoru i czci matce. Tymczasem sojusz z rodziną Maronich wyjaśniono w ten sposób:
— W komiksach rodziny Falcone i Maroni zawsze są ze sobą skłócone. Pomyślałam, że to interesujące i wydaje się słuszne, by Sofia – wiedząc, że Falconowie skrzywdzili ją tak samo, jak Falconowie skrzywdzili Maronich – próbowała połączyć siły z Salvatorem Maronim, by wyrównać siły, jakimi dysponują, aby dopaść Oza. Sofia nie jest już zobowiązana wobec tego, czego chciałby dla niej jej ojciec. Nie jest już zobowiązana wobec nikogo – skomentowała showrunnerka hitu, Lauren LeFranc.
Zmiana nazwiska Sofii w serialu jest modyfikacją historii komiksowej wersji bohaterki. Sofia debiutowała w DC za sprawą komiksu "Batman: Długie Halloween" z 1997 roku jako Sofia Falcone-Gigante. W historii – w której zostaje zwolniona z zakładu karnego w Gotham (a nie z Arkham Asylum) – nazwisko Gigante wzięło się nie od matki, lecz od męża, Rocco.
— W komiksach to jest Sofia Falcone-Gigante, ponieważ wżeniła się w rodzinę Gigante. Pomyślałam jednak, że bardziej odpowiednie będzie przyjęcie panieńskiego nazwiska matki. To moment, w którym Sofia odzyskuje władzę i ogłasza się światu – trafnie podsumowała LeFranc.
Jeśli interesują was kulisy serialu, koniecznie sprawdźcie, jaka prawdziwa historii stoi za wątkiem Sofii Falcone. Jeśli nadal rozmyślacie nad genezą bohaterki, pokazaną w 4. odcinku "Pingwina", zerknijcie, co o tym odcinku powiedziała nam Cristin Milioti. A co jeszcze czeka nas w "Pingwinie"? Zobaczcie zwiastun reszty odcinków "Pingwina".
By dowiedzieć się, co o serialu sądzi Serialowa, sprawdźcie z kolei naszą recenzję serialu "Pingwin" i dowiedzcie się, czy teoria fanowska o Victorze ma sens. A kiedy zobaczymy następny odcinek produkcji HBO? Pełną rozpiskę znajdziecie tutaj: Pingwin – kiedy kolejne odcinki.