Czy to będzie najlepszy odcinek w historii serialu "Stranger Things"? Aktorzy dosłownie się popłakali
Jacek Werner
21 października 2024, 12:43
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Będziemy zalewać się łzami na finale "Stranger Things" – sugeruje David Harbour. Aktor grający Jima Hoppera zdradził, że czekają nas nie tylko wzruszenia, ale też po prostu najlepszy odcinek w historii hitu Netfliksa.
Będziemy zalewać się łzami na finale "Stranger Things" – sugeruje David Harbour. Aktor grający Jima Hoppera zdradził, że czekają nas nie tylko wzruszenia, ale też po prostu najlepszy odcinek w historii hitu Netfliksa.
Zdjęcia do 5. sezonu "Stranger Things" potrwają jeszcze parę miesięcy, ale gwiazdy serialu już szykują się do kręcenia ostatniego odcinka. David Harbour zdradził właśnie, jaka była reakcja na wspólne czytanie scenariusza.
Stranger Things sezon 5 – finał to najlepszy odcinek serialu
Twórcy "Stranger Things" mają przed sobą niełatwe zadanie – muszą domknąć jeden z największych hitów w historii streamingu i zrobić to tak, by nie wyszła z tego druga "Gra o tron". David Harbour uspokaja – do tego na pewno nie dojdzie. Ostatni odcinek 5. sezonu "Stranger Things" to podobno jeden z najlepszych odcinków serialu.
— Potrafię podchodzić do tego serialu bardzo krytycznie. [Ale w finale serialu twórcy "Stranger Things"] zaliczają udane lądowanie. To jeden z najlepszych odcinków, jakie kiedykolwiek zrobili – wyjawił podczas rozmowy z Joshem Horowitzem w podcaście "Happy Sad Confused" (za People).
Mało tego, finał "Stranger Things" najpewniej doprowadzi nas do płaczu – sugerował Harbour, opisując, że i sama obsada nie była w stanie powstrzymać emocji. Podczas wspólnego czytania scenariusza finału serialu polały się łzy.
— Końcówka tego odcinka sprawiła, że czytając go – tylko czytając – doszliśmy tak do połowy i ludzie zaczęli płakać. Ostatnie 20 minut to już był niekontrolowany płacz, [który dopadał] kolejne fale ludzi. Noah Schnapp był w tym przypadku moim ulubieńcem.
Harbour wyjaśnił, że emocjonalna reakcja głównej obsady "Stranger Things", która dorastała z serialem, wcale go nie zaskoczyła.
— Częścią tego jest fakt, że w przypadku tych dzieciaków, to przecież było całe ich dzieciństwo. Zaczęli serial, mając po 11 i 12 lat, a teraz jesteśmy tu i czytamy finał. (…) To wspaniały odcinek i wspaniały sezon. Pokochacie go.
Warto przypomnieć, że to nie pierwszy raz, gdy Harbour opisuje swoje wrażenia z czytania serialu. We wrześniu gwiazdor serialu wspominał, że był to bardzo intymny moment dla obsady. Niedawno dowiedzieliśmy się też, że w 5. sezonie "Stranger Things" pojawi się bardzo ważna postać i co stanie się z Max.
A kiedy będzie premiera 5. sezonu "Stranger Things"? Możemy spodziewać się jej w roku 2025, przy czym raczej w jego drugiej połowie – zważywszy długi proces postprodukcji.