Wiemy, czemu gwiazdor "Wiedźmina" zrezygnował z roli Vesemira. Aktor podał powód odejścia z serialu
Karol Urbański
20 października 2024, 10:01
"Wiedźmin" (Fot. Netflix)
Potwierdzono, że Kim Bodnia, czyli dotychczasowy odtwórca roli Vesemira w "Wiedźminie" rzeczywiście odchodzi z serialu. Skąd taka decyzja?
Potwierdzono, że Kim Bodnia, czyli dotychczasowy odtwórca roli Vesemira w "Wiedźminie" rzeczywiście odchodzi z serialu. Skąd taka decyzja?
Kilka dni temu informowaliśmy was, że według nieoficjalnych źródeł z serialem "Wiedźmin" pożegnał się Kim Bodnia jako Vesemir. Teraz wiemy już, co stało za decyzją aktora. Powodem odejścia z gasnącego hitu Netfliksa podzielił się jego rzecznik prasowy.
Wiedźmin sezon 4 – czemu będzie nowy Vesemir?
W rozmowie z Radio Times przedstawiciel dotychczasowego odtwórcy Vesemira potwierdził, że Bodnia rozstał się z rolą mentora Geralta (od 4. sezonu w tej roli Liam Hemsworth, który w obliczu kontrowersji zastąpił Henry'ego Cavilla). Okazuje się, że recasting ważnej kreacji miał miejsce z powodu innych zobowiązań aktora.
— Kim [Bodnia] nie powróci jako Vesemir, ponieważ jego aktualny harmonogram zdjęciowy nie pasował do harmonogramu zdjęć 4. sezonu "Wiedźmina" od Netfliksa – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Projektem, który stanął na drodze do powrotu Vesemira ma być sportowy film "F1" od Apple TV+, za którym stoją takie nazwiska, jak Joseph Kosinski ("Top Gun: Maverick") i Brad Pitt obsadzony w roli głównej. Bodnia pojawi się w roli Kaspara obok takich aktorów jak Javier Bardem ("Potwory"), Damson Idris ("Snowfall") czy Tobias Menzies ("Outlander").
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi aktora w roli Vesemira. Przypomnijmy, że debiutował on w 2. sezonie "Wiedźmina" i do tej pory oglądaliśmy postać jedynie w sześciu odcinkach tamtej serii. Nadchodzący 4. sezon ma być wielkim powrotem wiedźmińskiego mistrza, a wraz z nim powrócić mają się również Lambert (Paul Bullion) i Coën (Zates Atour).
Premiera powstającego obecnie 4. sezonu "Wiedźmina" szykowana jest na 2025 rok. Nadchodzącą serię oparto na trzecim tomie wiedźmińskiej sagi, czyli powieści "Chrzest ognia". Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że wzorem książki Andrzeja Sapkowskiego w 4. sezonie "Wiedźmina" zabraknie wspólnych scen Geralta i Ciri granej przez Freyę Allan
Dodajmy, że tegoroczne prace nad "Wiedźminem" przełożyły się na tonę wycieków z planu. Wiemy już m.in. jak będzie wyglądał wampir Regis, którego gra Laurence Fishburne. Widzieliśmy też zupełnie nowy kostium Ciri i kontrowersyjną kreację motocyklowego Geralta.