Jenna Fischer z diagnozą raka piersi. Gwiazda "The Office" zdradziła szczegóły – przeczytajcie jej wpis
Jacek Werner
9 października 2024, 12:42
"The Office" (Fot. NBC)
Jenna Fischer, czyli Pam Beasley z amerykańskiego "The Office", ujawniła diagnozę raka piersi. Aktorka zamieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym opisała przebieg choroby – i uspokoiła fanów.
Jenna Fischer, czyli Pam Beasley z amerykańskiego "The Office", ujawniła diagnozę raka piersi. Aktorka zamieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym opisała przebieg choroby – i uspokoiła fanów.
W długim poście na swoim Instagramie Jenna Fischer, która przez osiem lat wcielała się w Pam w kultowym sitcomie "The Office", opisała szczegóły swojej walki z rakiem piersi. Wstrząsającą diagnozę otrzymała jeszcze w grudniu ubiegłego roku.
Jenna Fischer z The Office chorowała na raka piersi
Ceniona aktorka zarazem zmartwiła i uspokoiła fanów swoim wpisem na Instagramie. Wyjawiła w nim, że pod koniec 2023 roku została zdiagnozowana z rakiem – lekarz znalazł wówczas guz w jej lewej piersi. Stwierdzono, że cierpi na agresywną odmianę tej choroby, ale i wysoce podatną na leczenie.
Choć nowotwór został zdiagnozowany na wczesnym etapie i nie doszło do przerzutów, aktorkę i tak poddano pełnej terapii: zabiegowi lumpektomii, a później chemioterapii i radioterapii. Do poinformowania fanów o swoim stanie skłonił ją fakt, że w wyniku leczenia uporała się z chorobą i – cytując ją – jest ostatecznie "cancer-free", czyli "wolna od raka".
Aktorka wyjaśniła, że czuje się już lepiej i apelowała do fanek, by same nie zwlekały z wizytą u lekarza – stwierdziła, że w jej przypadku o przebiegu choroby przesądził wyłącznie fakt, że zdołano wykryć ją odpowiednio wcześnie.
— Choć nadal przyjmuję Herceptynę i dzienne dawki Tamoxifenu, cieszę się, mogąc powiedzieć, że czuję się świetnie. Ostatnio ponownie się przebadałam i leczenie zadziałało. Jestem wolna od raka. Będę nadal leczona i obserwowana, by móc taką pozostać. (…) Zadzwońcie do swojego lekarza w tej chwili, mówię poważnie. Mój guz był na tyle mały, że nie dało się go wyczuć podczas badania fizykalnego. Gdybym poczekała sześć miesięcy dłużej, sprawy mogłyby wyglądać znacznie gorzej.
W tym samym wpisie Fischer wspomniała też o odcinku "The Office", w którym Michael Scott (Steve Carell) obawia się, że Kevin (Brian Baumgartner) zostanie zdiagnozowany z rakiem skóry – manager wydziału Dunder Mifflin zachęca wówczas Pam, by zbadała swoje "wiszące bomby zegarowe". "Zaufajcie Pam i jej pam pamom. Michael miał rację. Zbadajcie się, drogie panie" – doradzała aktorka.