Czy będzie 4. sezon serialu "Wataha"? Aleksandra Popławska mówi, czy wzięłaby udział w kontynuacji
Karolina Noga
7 października 2024, 12:03
"Wataha" (Fot. HBO)
Czy jest jeszcze szansa, że będzie sezon 4 serialu "Wataha"? Rozmawialiśmy na ten temat z Aleksandrą Popławską, który zdradziła, czy chciałaby ponownie zagrać w serialu.
Czy jest jeszcze szansa, że będzie sezon 4 serialu "Wataha"? Rozmawialiśmy na ten temat z Aleksandrą Popławską, który zdradziła, czy chciałaby ponownie zagrać w serialu.
"Wataha" to jedna z pierwszych oryginalnych polskich produkcji od HBO. Serial śledzący pracę strażników granicznych w Bieszczadach okazał się dużym hitem i ostatecznie doczekał się trzech sezonów, z których każdy składał się z sześciu odcinków. Od finału minęło pięć lat, tymczasem widzowie wciąż dopytują o kontynuację. Czy Aleksandra Popławska chciałaby zobaczyć 4. sezon?
Wataha sezon 4 – czy będzie kontynuacja serialu HBO?
Serialowa rozmawiała z Aleksandrą Popławską, która opowiedziała nam co nieco na temat finałowego sezonu " Szadzi" – ale zapytaliśmy ją także o potencjalny powrót "Watahy". Aktorka nie ukrywa, że chętnie wróciłaby do serialu.
— To była przygoda życia, wspaniałe trzy sezony znakomitego serialu. Oczywiście, że tak, zwłaszcza że na granicy wiele się dzieje, a scenariusz często inspirowany jest rzeczywistością. Chętnie wróciłabym w Bieszczady, aby zobaczyć, jak prokurator Iga Dobosz poradziła sobie z życiem po tych wszystkich latach.
Czy jest szansa na 4. sezon? W zeszłym roku Leszek Lichota, który w w serialu "Wataha" wcielał się w głównego bohatera, kapitana Wiktora Rebrowa, również odniósł się do naszego pytania na temat potencjalnej kontynuacji. Jak przyznał, wydarzenia na granicy z Białorusią były pretekstem do dyskusji o powrocie serialu, ale na razie nie ma konkretnych planów.
– Opowiedzieliśmy tę historię i domknęliśmy ją, ona się zwieńczyła, w trzeciej serii zostały rozwiązane wszystkie problemy, które nie zostały rozwiązane w pierwszej i drugiej, więc coś się dopełniło. Teraz trzeba byłoby mieć bardzo dobry pretekst, żeby do tego wracać. (…) Kiedy wybuchł kryzys na granicy, rozmawiałem z Arturem Kowalewskim, który napisał pierwszy sezon i go produkował, że to dobry czas, żeby wrócić do Rebrowa, ale zaczęliśmy się zastanawiać, co by Rebrow robił w takiej sytuacji, jak by się zachował – opowiadał Lichota.
Lichota wspomniał wówczas także, że "Wataha" mogłaby być obecnie zbyt przygnębiającym serialem, biorąc pod uwagę sytuację na świecie. "Teraz byłoby to trochę tak jakbyśmy relacjonowali te wiadomości z telewizji" – stwierdził aktor. Na ten moment nic nie wskazuje na to, by "Wataha" mogła powrócić.
Fani "Watahy" i Aleksandry Popławskiej mogą za to oglądać finałowy sezon "Szadzi", w którym aktorka ponownie wciela się w Agnieszkę Polkowską. Tutaj przeczytacie, co czeka nas w 4. sezonie "Szadzi".