"To zawsze Agatha" to najtańszy serial Marvela i Disney+. Budżet produkcji wprawia w osłupienie
Karolina Noga
7 października 2024, 11:12
"To zawsze Agatha" (Fot. Disney+)
"To zawsze Agatha" to nie tylko najnowszy serial koprodukcji Disney+ i Marvela – jak się okazuje, jest także najtańszy. Ile wynosił budżet produkcji?
"To zawsze Agatha" to nie tylko najnowszy serial koprodukcji Disney+ i Marvela – jak się okazuje, jest także najtańszy. Ile wynosił budżet produkcji?
Serial "To zawsze Agatha" oficjalnie zdetronizował "Echo" i okazał się najtańszym projektem MCU w historii. Jaki budżet ma produkcja? I jak wypada na tle pozostałych?
To zawsze Agatha – jaki budżet? To najtańszy serial MCU
Informację o kwocie przeznaczonej na produkcję "Echo" zamieścił w sieci The Hollywood Reporter. Według informacji serwisu budżet serialu wyniósł mniej niż 40 mln dolarów, czyli mniej niż 20% kwoty, którą Marvel przeznaczył na tak kiepsko przyjęte tytuły, jak "Mecenas She-Hulk" (212 mln) czy "Tajna inwazja" (225 mln).
Szef działu streamingu, telewizji i animacji w Marvel Studios, Brad Winderbaum, oficjalnie potwierdził tę informację w rozmowie z Variety. Jak wyjaśnił, budżet serialu wynika z nowej strategii studia.
— Mogę powiedzieć, że to nasz najtańszy serial i myślę, że było to zamierzone. Chcemy tworzyć te seriale za rozsądną cenę. Szczerze mówiąc, daje nam to nieco więcej swobody twórczej, gdy możemy je zrealizować przy rozsądnym budżecie. Na przykład ["To zawsze Agatha"], serial ma minimalną ilość grafiki komputerowej, znacznie mniej niż kiedykolwiek wcześniej. To głównie efekty praktyczne i myślę, że można to poczuć w serialu.
Obecnie wszyscy w branży telewizyjnej starają się ograniczyć ogromne budżety, które zdominowały produkcję w ciągu ostatnich kilku lat. Kiedy Marvel Studios po raz pierwszy zaczęło tworzyć seriale związane z MCU, każdy serial miał budżet porównywalny z filmem Marvela, czyli w granicach 150 mln dolarów lub więcej.
— Myślę, że chodzi o sposób wykorzystania efektów, a nie o ich skalę. I reagujemy tutaj na naszą własną niedawną historię i na to, jak skuteczne są efekty w zwiększaniu wartości opowieści.
Strategia wydaje się opłacać, biorąc pod uwagę wyniki – pierwszy odcinek serialu "To zawsze Agatha" uzyskał 9,3 mln wyświetleń w ciągu pierwszych siedmiu dni od premiery (wyświetlenie na Disney+ definiowane jest jako całkowita ilość czasu oglądania podzielona przez czas trwania serialu/odcinka). Winderbaum twierdzi również, że serial ma najlepszy wskaźnik kontynuacji spośród wszystkich seriali Marvela, ale odmówił podania dalszych szczegółów.
W oczekiwaniu na dalsze odcinki sprawdźcie, co się stało z Westview po "WandaVision". Jeśli interesują was kulisy najnowszego serialu Marvela, przeczytajcie też, skąd wziął się pomysł na nagą scenę w "To zawsze Agatha" i nawiązanie do "Mare z Easttown".