"Pierścienie władzy" – czemu orkowie nazywają się w serialu urukami? Mają coś wspólnego z uruk-hai?
Jacek Werner
1 października 2024, 08:01
"Władca Pierścieni: Pierścienie władzy" (Fot. Amazon)
W "Pierścieniach władzy" nie mogło zabraknąć orków, którzy w świecie adaptacji Tolkiena zawsze opowiadają się po stronie zła. Czemu serial ma dla nich inną nazwę? Czy urukowie mają coś wspólnego z uruk-hai?
W "Pierścieniach władzy" nie mogło zabraknąć orków, którzy w świecie adaptacji Tolkiena zawsze opowiadają się po stronie zła. Czemu serial ma dla nich inną nazwę? Czy urukowie mają coś wspólnego z uruk-hai?
2. sezon serialu "Pierścienie władzy" rozwija to, co już wiemy o orkach: rasie, która w dziełach Tolkiena wywodzi się od torturowanych przez Morgotha elfów. Zastępy Adara (Sam Hazeldine) wolą określać się jako "urukowie". Skąd ta nazwa ich rasy? Czy jest to nawiązanie do armii Sarumana z "Władcy Pierścieni"?
Pierścienie władzy – dlaczego orkowie to urukowie?
Mówiąc krótko: nie, orkowie z "Pierścieni władzy" nie mają nic wspólnego z armią uruk-hai, czyli przyszłymi wojownikami Sarumana, których ten – w filmach Petera Jacksona i w czasach Wojny o Pierścień – powołał do życia w Isengardzie. W istocie, różnica między urukami a orkami sprowadza się do różnic językowych w świecie stworzonym przez Tolkiena.
W Czarnej Mowie, czyli języku Mordoru, za którego opracowanie miał odpowiadać sam Sauron, słowo "ork" nie funkcjonuje wcale – zamiast tego istoty służące niegdyś Morgothowi opisują siebie samych jako rasę "uruków". Z kolei "ork", jak w 6. odcinku 2. sezonu "Pierścieni władzy" z pogardą odnosi się do Adara Galadriela (Morfydd Clark), wywodzi się z elfickiego języka sindarińskiego. Biorąc pod uwagę (wzajemną) niechęć elfów i orków możemy zrozumieć, dlaczego podwładni Adara chcą zdystansować się od języka swoich piękniejszych odpowiedników.
Co z kolei oznacza uruk-hai? "Ulepszeni" i brutalni wojownicy byli krzyżówką orków, goblinów i ludzi, stworzoną w filmach przez Sarumana, zaś w książkach – przez Saurona. Superżołnierze, którzy w "Dwóch wieżach" powędrowali do Helmowego Jaru nie mają nic wspólnego z urukami z "Pierścieni władzy". Dodajmy, że w czasach "Władcy Pierścieni" uruk-hai darzą pogradą swoich kuzynów, zwykłych orków, nad którymi górują pod względem siły i waleczności.
Warto przypomnieć, że w poprzednich odcinkach "Pierścienie władzy" sugerowały nam ważną zmianę w odniesieniu do orków. Jedną z decyzji wobec tych postaci nawiązano wprost do książek Tolkiena, omijając zmiany wprowadzone przez Petera Jacksona w filmowej trylogii.
Skoro mowa o odniesieniach do książek Tolkiena, może zastanawiać was, czy w dziełach brytyjskiego pisarza też był pocałunek Elronda i Galadrieli. Tłumaczyliśmy ostatnio, dlaczego taki zwrot akcji w serialu namieszałby w przyszłych dziejach Śródziemia. Sam gwiazdor serialu był zresztą zszokowany, gdy przeczytał w scenariuszu o scenie pocałunku.
2. sezon "Pierścieni władzy" dobiega już końca, a kiedy zobaczymy finał? Tu jest pełna rozpiska 2. sezonu: Pierścienie władzy sezon 2 – kiedy kolejne odcinki.