Dobra wiadomość dla fanów "1923". W 2. sezonie spin-offu "Yellowstone" wróci ta kultowa miejscówka
Prace nad 2. sezonem "1923" idą pełną parą i już wkrótce przeniosą się do kultowej scenografii serialu. Oto co czeka spin-off "Yellowstone" z Harrisonem Fordem i Helen Mirren w najbliższych tygodniach.
Finałowy sezon "1923" mierzył się z wieloma opóźnieniami (m.in. przez ubiegłoroczne strajki), a gdy ekipa w końcu trafiła na plan, dowiedzieliśmy się, że zdjęcia odbędą się w zupełnie nowej scenografii, i to nawet nie w Montanie. Nowe wieści o tym, jak idą prace, wskazują jednak, że fani "Yellowstone" mają się z czego cieszyć.
1923 sezon 2 – jak idą prace nad prequelem Yellowstone?
Zdjęcia do 2. sezonu "1923" toczą się jeszcze od lipca tego roku na terenie Teksasu (przede wszystkim w Austin). Zakulisowa decyzja, by realizować prequel "Yellowstone" na terenie innego stanu od dotychczasowych przygód Duttonów mogła zaskoczyć fanów, ale wygląda na to, że ekipa wraca jednak w okolice kultowego rancza.
Screen Rant (za NBC Montana) podaje, że zdjęcia do 2. sezonu "1923" już od połowy października będą kręcone na terenie Montany, czyli stanu, w którym powstała większość produkcji z uniwersum "Yellowstone". Ekipa prequela kowbojskiej dramy powróci w okolice miasteczka Butte i na ranczo Duttonów. Przypomnijmy, że 1. sezon "1923" był realizowany przede wszystkim na terenie Montany (w aż trzynastu różnych lokacjach z tego stanu) – ekipa zawędrowała też na Maltę, do Tanzanii, RPA i Kenii.
A kiedy będzie premiera 2. sezonu "1923"? Na chwilę obecną nadal tego nie wiemy – możemy jednak założyć, że skoro zdjęcia jeszcze się toczą, nowe odcinki zadebiutują dopiero w 2025 roku. Warto dodać, że wieści o powrocie do Montany jednych zapewne ucieszą, a innych… porządnie zmartwią. O co dokładnie chodzi? Okazuje się, że popularność świata wykreowanego w serialach Taylora Sheridana przysporzyła kłopotów władzom tego stanu.
Co już wiadomo o 2. sezonie "1923"? Brandon Sklenar sugerował przed paroma miesiącami, jak zakończy się spin-off "Yellowstone", w którym główne role grają Harrison Ford i Helen Mirren – zapowiedział też zmianę tonu na mroczniejszy.
Obok wymienionej trójki w obsadzie powrócą m.in. Darren Mann, Julia Schlaepfer, Michelle Randolph i Jerome Flynn. Do obsady dołączyli Jennifer Carpenter ("Dexter"), Janet Montgomery ("Szpital Nowy Amsterdam") i Augustus Prew ("The Morning Show").