"Pingwin" to dopiero początek? Matt Reeves zapowiada następne spin-offy swojego "Batmana"
Jacek Werner
25 września 2024, 18:02
"Pingwin" (Fot. HBO)
Planów na rozwijanie uniwersum filmowego "Batmana" było już sporo, ale do tej pory spośród nich tylko "Pingwin" zdołał przedostać się na ekrany. Reżyser obiecuje jednak, że na jednym spin-offie się nie skończy.
Planów na rozwijanie uniwersum filmowego "Batmana" było już sporo, ale do tej pory spośród nich tylko "Pingwin" zdołał przedostać się na ekrany. Reżyser obiecuje jednak, że na jednym spin-offie się nie skończy.
Widzowie pokochali Roberta Pattinsona w kreacji Batmana, co oznacza, że jego Mroczny Rycerz zostanie z nami na lata. Mało tego, reżyser Matt Reeves zapowiedział, że "Pingwin" to dopiero początek – w planach są kolejne spin-offy kryminalnego widowiska.
Batman – będzie więcej spin-offów w stylu Pingwina
Podczas gdy "Pingwin" z tytułową rolą Colina Farrella bezpośrednio wprowadzi widzów w fabułę "Batmana 2" (premiera 2 października 2026 roku), Reeves – reżyser filmu i producent serialu HBO – ma w planach następne seriale w tym samym uniwersum.
— Zawsze chciałem upewnić się, że każdy z filmów z Robem [Pattinsonem], ten główny wątek, emocjonalny wątek, będzie należał do Batmana i Bruce'a. A później, gdy rozmawiałem z Warner Bros. o kontrakcie telewizyjnym, powiedziałem, że czymś ekscytującym będzie wzięcie postaci, które nie mają wystarczająco dużo miejsca w filmie i opowiedzenie ich historii w całosci [w formie serialu], prawdziwee wgryzienie się w nie. Chcę, by to wszystko było epicką kryminalną sagą o Batmanie – tłumaczył reżyser w wywiadzie dla Entertainment Weekly.
Plany, które Reeves ma na współdzielone uniwersum "Batmana", mocno zmieniały się na przestrzeni ostatnich lat. Przypomnijmy, że pierwszym z szykowanych spin-offów miał być serial poświęcony policjantom z Gotham City. Za produkcję, którą ostatecznie skasowano, miał odpowiedzieć twórca serialu "Zakazane imperium", a wcześniej jeden z współtwórców "Rodziny Soprano", Terence Winter.
Kolejną produkcją, która utknęła w fazie wczesnego planowania, był serial, mający rozgrywać się w Azylu Arkham. W wywiadzie Reeves przyznał, choć i ten spin-off nie jest już rozwijany – a przynajmniej nie w oryginalnym kształcie – twórcy nie zrezygnowali z oryginalnych pomysłów.
— Rzeczy, o których rozmawiamy, to wyewoluowane wersje tamtych rzeczy. To nie chodzi o to, że one nie działały. Chodziło o o to, że musieliśmy je rozwinąć. Opisałbym je w mniejszym stopniu jako coś, co nie wypaliło, a bardziej jako coś, co wciąż znajduje się na swojej drodze.
Reeves nie wyjawił, jakich opowieści ze świata "Batmana" możemy się spodziewać. Dodajmy jednak, że podobnie o przyszłości kinowo-streamingowego uniwersum wypowiedział się też Dylan Clark, producent wykonawczy "Pingwina". Oto co powiedział w rozmowie z ComicBookiem:
— Matt powiedział: hej, mam naprawdę dobry pomysł na [wątek] Colina w drugim filmie. A Casey [Bloys, szef HBO] odpowiada na to: ja to chcę. Nie da się utrzymać tych postaci wyłącznie w przestrzeni filmowej. [Z Pingwinem] było to zatem naturalne przeniesienie i myślę, że mamy kilka świetnych pomysłów na eksplorowanie innych postaci z filmów w podobny sposób, z Caseyem i Sarah [Aubrey, szefowa oryginalnych treści platformy Max].
W oczekiwaniu na kolejne wieści o świecie Mrocznego Rycerza, sprawdźcie, jak Colin Farrell tłumaczy brak Batmana w "Pingwinie". W międzyczasie przeczytajcie naszą recenzję serialu "Pingwin" i przekonajcie się, dlaczego wymienili tego aktora w serialu. A kiedy zobaczymy 2. odcinek produkcji HBO? Sprawdźcie tutaj: Pingwin – kiedy kolejne odcinki.