W sezonie 7B "Outlandera" wydarzy się coś, czego dawno nie widzieliśmy. To mocno zaboli fanów
Choć sezon 7B "Outlandera" zabierze Jamiego i Claire z powrotem do Szkocji, para szybko będzie musiała przeżyć bolesną rozłąkę. Sprawdźcie, co czeka nas w nadchodzących odcinkach w głównym wątku miłosnym.
Zbliżamy się do premiery sezonu 7B serialu "Outlander" (ta już 22 listopada w USA i prawdopodobnie dzień później w Polsce). Choć mogłoby się wydawać, że powrót Jamiego (Sam Heughan) i Claire (Caitriona Balfe) do Szkocji uspokoi opowieść, fabuła ma dla postaci zgoła inne plany. Okazuje się, że kochanków czeka bolesna rozłąka.
Outlander sezon 7B – Jamie i Claire znów rozdzieleni
Gwiazdy "Outlandera" rozmawiały ostatnio z magazynem "Entertainment Weekly", gdzie zdradzili, że w sezonie 7B każda z postaci "będzie w niebezpieczeństwie". Być może najwięcej grozi Claire, która wcale nie zabawi w Lallybroch na długo. Będzie ona musiała wrócić za ocean, a dokładniej mówiąc do Filadelfii, co oznacza pierwszą od dawna rozłąkę z Jamiem. Oto co powiedziała Balfe o czasie spędzonym przez parę w Lallybroch – jak również o tym, co będzie się działo później:
— Jest tam dużo bólu. Kiedy docierają [do Szkocji], życie toczy się dalej i może dojść do kilku rozstań. Claire dość szybko musi znów wyjechać. Jest potrzebna z powrotem w koloniach. Dostaje prośbę, by przyjechać i pomóc komuś tak, jak tylko ona potrafi, będąc wspaniałą chirurżką. Kiedy Fraserowie nie są razem, sprawy nie zawsze układają się najlepiej. To nie jest dobre. Claire wierzy, że wydarzy się coś druzgocącego.
Claire wyjedzie do Filadelfii w czasie wojny o niepodległość Ameryki, co oznacza także dalsze uwikłanie w politykę, a może i coś więcej. "Może być trochę intryg politycznych, a na dodatek ona może trochę iść w szpiegowanie – albo i nie" – powiedziała Balfe. Na pewno wiadomo, że Claire, po tym jak pojedzie do Filadelfii bez Jamiego, spotka jego syna, Williama (Charles Vandervaart), w którym dostrzeże nie tylko cechy swego męża, ale i lorda Greya. Co ciekawe, Jamie też trafi za ocean, ale gdzie indziej niż jego żona.
— Historia ich z powrotem wciąga. Wiemy, że oni nigdy nie unikną historii i przeznaczenia, i wkrótce zostaną uwikłani w kolejny przewrót – amerykańską rewolucję. Zbyt długo nie będą odpoczywać i spędzać razem czasu – powiedział Heughan.
Aktor dodał, że w sezonie 7B "Outlandera" fanów czeka prawdziwy "emocjonalny rollercoaster". Nie dość że bohaterowie będą w rozłące, to zobaczymy też, jak przeżywają oni utratę więzi z Brianną (Sophie Skelton), Rogerem (Richard Rankin) i ich wnukami, którzy powrócili do przyszłości w pierwszej części sezonu, by zapewnić małej Mandy operację serca.
— To naprawdę trudne dla Claire. Tak trudno było się pożegnać i to naprawdę jest jak śmierć. Czują się tak, jakby żegnali się po raz ostatni. Ale to właśnie tego rodzaju poświęcenia ludzie podejmują dla większego dobra. W pewnym sensie oni są zadowoleni z podjętej decyzji, ponieważ oznacza to, że Mandy ma się dobrze, ale ona bardzo tęskni za Bree, i muszą wierzyć, że wszystko pójdzie dobrze. Ona stara się podtrzymać więź, komunikując się z nią na swój własny sposób, ale jest to dla niej trudne. Wojna nadeszła i wszyscy są w niebezpieczeństwie, włącznie z Claire. A jednak są też wątki rodzinne, które zostały odkryte, co jest bardzo ekscytujące i rozpoczyna całą tajemnicę, która następnie rozgrywa się w tym sezonie – podsumowała Balfe.
Ekipa "Outlandera" zdradziła też, że zanim bohaterowie opuszczą Szkocję w fabule ponownie namiesza Jenny, siostra Jamiego, którą ostatnio widzieliśmy w 3. sezonie. Wtedy wcielała się w nią Laura Donnelly, teraz zastąpi ją Kristin Atherton ("Lekarze").
W oczekiwaniu na nowe odcinki możecie przypomnieć sobie zwiastun sezonu 7B "Outlandera". Przypomnijmy, że zamówiony został spin-off "Outlander: Blood of My Blood", który opowie o rodzicach Claire i Jamiego. Tutaj możecie zobaczyć zdjęcia z sezonu 7B "Outlandera", w którym do fabuły wróci wiele znajomych twarzy.