Ten duet gwiazd "Ostrego dyżuru" wciąż używa imion swoich postaci. Pamiętacie ich z tego twistu
Karol Urbański
22 września 2024, 12:13
"Ostry dyżur" (Fot. Warner Bros. Television)
We wrześniu "Ostry dyżur" świętuje 30. rocznicę istnienia. Serial medyczny rozwinął kariery takich gwiazd, jak George Clooney i Julianna Margulies. Okazuje się, że ci aktorzy do dziś zwracają się do siebie imionami swoich postaci.
We wrześniu "Ostry dyżur" świętuje 30. rocznicę istnienia. Serial medyczny rozwinął kariery takich gwiazd, jak George Clooney i Julianna Margulies. Okazuje się, że ci aktorzy do dziś zwracają się do siebie imionami swoich postaci.
Na przestrzeni pierwszych sezonów serialu "Ostry dyżur" aktorzy Julianna Margulies ("Żona idealna") i George Clooney ("Paragraf 22") wcielali się Carol i Douga, parę lekarzy, których łączyła relacja miłosna. Bohaterowie zostali z aktorami na długo po zakończeniu emisji, jako że ci wciąż zwracają się do siebie… imionami swoich postaci.
Ostry dyżur – Julianna Margulies wspomina serial
Z okazji 30. rocznicy debiutu "Ostrego dyżuru" (serial wystartował 19 września 1994 roku) Margulies udzieliła wywiadu Amerykańskiej Akademii Telewizyjnej, gdzie wypowiedziała się na temat znaczenia kultowego serialu medycznego w jej życiu, a także relacji jej postaci z Dougiem, która wyszła daleko poza ekran.
— Ostatecznie zawsze musieli to być Carol i Doug. George [Clooney] i ja do dziś podpisujemy nasze osobiste e-maile do siebie nawzajem: "Z miłością, Carol" lub "Doug".
#ER's 30th Anniversary: How George Clooney and Julianna Margulies Honor Doug and Carol Three Decades Later https://t.co/FJJ3ZJLOs8
— TVLine.com (@TVLine) September 18, 2024
Fani "Ostrego dyżuru" mogą pamiętać, że Clooney opuścił serial pod koniec 5. sezonu, mimo że ekranowa partnerka jego postaci pozostała w fabule. Gwiazdor kina zaskoczył wszystkich – w tym również obsadę hitu – niespodziewanym powrotem w jednym z odcinków 6. sezonu, dzięki któremu wspólna historia Carol i Douga doczekała się zgrabnego podsumowania. W dalszej części wypowiedzi Margulies wspomniała o tym, jak trzymano jego powrót w tajemnicy przed obsadą – w tym także przed nią. W efekcie czytanie scenariusza do odcinka "Such Sweet Sorrow" było dla niej bardzo emocjonalne.
— Szybko wstałam, pobiegłam do łazienki i po prostu się rozpłakałam. Ponieważ pomyślałam sobie: "O mój Boże, ta postać tak wiele znaczy dla mnie i dla wielu fanów, nie mogę uwierzyć, że nie dadzą jej właściwego pożegnania". Noah [Wyle, ekranowy dr John Truman Carter] zobaczył mnie i pozwolił mi wypłakać się na swoim ramieniu. (…)
Szczerze mówiąc, od czasu do czasu, kiedy obejrzę ten odcinek, skacząc po kanałach czy coś – ta muzyka! – to nadal ogromnie się wzruszam. Pamiętam, jak moja mama powiedziała mi – była w szoku, bo wszyscy wiedzieli, że George odchodzi z serialu – moja mama powiedziała mi, że krzyczała, co było pewnie reakcją wielu ludzi. To było dla nich właściwe zakończenie, ponieważ Carol i Doug byli sobie przeznaczeni.
Warto tym samym przypomnieć, że Margulies i Clooney powrócili do swoich ról jeszcze w ostatnim sezonie "Ostrego dyżuru" w 2009 roku w 19. odcinku zatytułowanym "Old Times". Gwiazda tytułu zaznaczyła, że nie zastanawiała się nad tym zbyt długo, jako że "zawdzięcza serialowi swoją karierę".
Na koniec dodajmy, że platforma Max szykuje nowy serial medyczny, który ma być swoistym spadkobiercą "Ostrego dyżuru". Projekt zatytułowany "The Pitt" – nad którym pracują Wyle, John Wells i R. Scott Gemmill współtworzący wcześniej "Ostry dyżur" – znalazł się ostatnio w cieniu kontrowersji z powodu pozwu o plagiat.