Czy to już koniec trójkąta miłosnego 4. sezonie "Emily w Paryżu"? Twórca mówi, co nas czeka dalej
Karolina Noga
20 sierpnia 2024, 08:13
"Emily w Paryżu" (Fot. Netflix)
Czy miłosne zawirowania w "Emily w Paryżu" dobiegną końca? Wydaje się, że nasza bohaterka w końcu podjęła decyzję – ale czy na pewno? Oto co zdradził twórca serialu Darren Star na temat kolejnych odcinków 4. sezonu.
Czy miłosne zawirowania w "Emily w Paryżu" dobiegną końca? Wydaje się, że nasza bohaterka w końcu podjęła decyzję – ale czy na pewno? Oto co zdradził twórca serialu Darren Star na temat kolejnych odcinków 4. sezonu.
Pierwszych pięć odcinków 4. sezonu "Emily w Paryżu" jest już dostępnych na platformie Netflix. W 3. odcinku 4. sezonu pt. "Maskarada" główna bohaterka w końcu podejmuje decyzje dotyczącą swojego życia miłosnego i wybiera Gabriela. Czy to oznacza koniec trójkąta miłosnego?
Emily w Paryżu sezon 4 – czy to już koniec trójkąta?
Twórca serialu Darren Star w rozmowie z serwisem Deadline zasugerował, że to nie koniec kłopotów sercowych w życiu Emily (Lily Collins), po tym jak zdecydowała się ulec Gabrielowi (Lucas Bravo) w scenie z karocy rodem z "Bridgertonów".
— Chciałem, żeby to było satysfakcjonujące. Chciałem dać im moment, w którym naprawdę się odnajdą i poczują tę iskrę, która zawsze była między nimi i spędzą razem kilka naprawdę cudownych chwil, ale jednocześnie w tym związku są komplikacje, które nie znikną. W miarę trwania drugiej części, gdy tylko zauroczenie, różowe okulary znikają, naprawdę zaczynasz widzieć osobę, z którą jesteś, i to, że za fantazją kryje się prawdziwa osoba. To właśnie dzieje się z nimi obojgiem w części drugiej.
Ze słów Stara wynika, że przed Gabrielem i Emily jeszcze wiele przeszkód – jednak pomimo nadchodzących trudności, Lily Collins uważa, że na obecną chwilę, jej bohaterka podjęła właściwą decyzję.
— Jest więcej kart na stole, jest więcej szczerości i więcej komunikacji niż kiedykolwiek. Emily zaczyna, jak sądzę, naprawdę skłaniać się ku temu, by mniej myśleć, a więcej czuć, dokonywać wyborów i godzeniu się z konsekwencjami, zamiast próbować zaplanować każdy możliwy scenariusz i strategię wyjścia. Więc podobało mi się granie jej w tym roku, bycie nieco bardziej zdecydowaną, a jednocześnie wrażliwą – powiedziała również w rozmowie z Deadline.
Jakie kłopoty czekają na naszych zakochanych? Tego dowiemy się w 2. połowie 4. sezonu, która zadebiutuje na Netfliksie 12 września. Bardzo możliwe, że komplikacje wprowadzi nowa postać, którą Emily pozna w Rzymie. A co oznacza twist z ciążą Camille?