4. sezon "The Umbrella Academy" ujawnił całą prawdę o śmierci Bena. Co na to twórca komiksu?
Karolina Noga
15 sierpnia 2024, 16:32
"The Umbrella Academy" (Fot. Netflix)
Śmierć Bena była jedną z zagadek "The Umbrella Academy", a 4. sezon w końcu odpowiedział na pytanie, co tak naprawdę się wydarzyło. Showrunner wyjaśnił, dlaczego zdecydował się ujawnić prawdę. Uwaga na spoilery.
Śmierć Bena była jedną z zagadek "The Umbrella Academy", a 4. sezon w końcu odpowiedział na pytanie, co tak naprawdę się wydarzyło. Showrunner wyjaśnił, dlaczego zdecydował się ujawnić prawdę. Uwaga na spoilery.
W 1. sezonie "The Umbrella Academy" dowiedzieliśmy się, że Ben zginął podczas jednej z akcji rodzeństwa Hargreevesów – jednak aż do 4. sezonu nie odkryto przed nami, co naprawdę się wydarzyło. Teraz showrunner serialu wyjaśnił, czemu zdecydował się ujawnić prawdę oraz czy było to planowane od początku.
The Umbrella Academy sezon 4 – prawda o śmierci Bena
W 4. odcinku 4. sezonu "The Umbrella Academy" Viktor (Elliot Page), Luther (Tom Hopper), Allison (Emmy Raver-Lampman) i Diego (David Castañeda) odzyskują wspomnienia dotyczące śmierci Bena (Justin H. Min). Reginald (Colm Feore) wysłał ich na misję, podczas której mieli odzyskać kontener z niebezpieczną bronią. Okazuje się, że wewnątrz jest dziewczyna – Jennifer. Ben ją wyciąga i wówczas pojawia się Reginald, który z zimną krwią zabija ich oboje. Reginald miał ku temu dobry powód, bo kontakt Bena i Jennifer mógł zniszczyć świat, co zresztą ma miejsce w linii czasowej 4. sezonu.
Showrunner serialu, Steve Blackman, opowiedział o rozmowie, którą odbył z twórcami komiksu, na podstawie którego powstała produkcja i jak zareagowali na pomysł dotyczący incydentu z Jennifer. Jak zdradził w rozmowie z serwisem Collider:
— Tak [planowałem to od początku]. Na wczesnym etapie rozmawiałem z Gerardem Wayem o kilku wersjach incydentu z Jennifer i o tym, jaka była rola Bena. Gerard może pójść w nieco innym kierunku, gdy będzie pisał kolejne powieści graficzne, ale powiedziałem mu, że chciałbym spróbować, a on uznał to za dobry pomysł. Wiedzieliśmy, że musimy rozwiązać tę historię na koniec serialu i pomyślałem, że to dobry sposób. Rozmawialiśmy o tym we wcześniejszym sezonie, więc miałem całkiem niezły plan, jak dojść do tej historii Bena.
Blackman wyjaśnił także, w jaki sposób pracowano nad wątkiem Jennifer (Victoria Sawal) i Bena – co planowano i w jaki sposób doprowadzono do rozwiązania, które widzimy w finałowej serii.
— [To, jak Ben i Jennifer się zmieniają], przeszło przez wiele iteracji. Bawiliśmy się pomysłem, że przez pewien czas zdawali się nie zauważać, co się dzieje z nimi nawzajem. A potem to się zmieniło. To była naprawdę jedna z trudniejszych rzeczy do zrozumienia w tym sezonie. W końcu wpadliśmy na pomysł, że zmieniają się razem. Ponieważ są połączeni przez wszystkie linie czasowe, to ich spotkanie wpłynęłoby na nich w ten sam sposób. Jak ćmy do ognia, nie mogli nie być razem. W ten czy inny sposób odnajdą się w każdej linii czasowej i tak też się stało w tej.
Wątek Bena i Jennifer bezpośrednio doprowadził do wielkiego zakończenia – tutaj przeczytacie, skąd pomysł na szokujący finał. Możecie także sprawdzić, jak finał wyjaśnił brak telefonów komórkowych i o co chodzi w scenie po napisach.