Czy jest szansa, że "Ted Lasso" powróci z 4. sezonem? Wszystko zależy od jednej rzeczy – o co chodzi?
Karol Urbański
13 sierpnia 2024, 13:14
"Ted Lasso" (Fot. Apple TV+)
Choć "Ted Lasso" to temat oficjalnie zamknięty po trzech seriach, co jakiś czas do mediów wraca pytanie – czy będzie 4. sezon? Pytanie pojawiło się po raz kolejny, ale tym razem otrzymaliśmy zaskakującą odpowiedź.
Choć "Ted Lasso" to temat oficjalnie zamknięty po trzech seriach, co jakiś czas do mediów wraca pytanie – czy będzie 4. sezon? Pytanie pojawiło się po raz kolejny, ale tym razem otrzymaliśmy zaskakującą odpowiedź.
Czy pojawiła się szansa na kontynuację serialu "Ted Lasso"? Współtwórca hitu platformy Apple TV+ przyznał, że 4. sezon wcale nie jest niemożliwy. Co więcej, zdradził też, że wszystko zależy od jednej kwestii. Sprawdźcie, o co dokładnie chodzi.
Ted Lasso sezon 4 – czy serial powróci? Jest na to szansa
Jeden ze współtwórców "Teda Lasso", Bill Lawrence, promuje obecnie serial "Małpi biznes" (to również produkcja Apple TV+). W wywiadzie udzielonym serwisowi Collider filmowiec został zapytany o to, jakie szanse fani mają na powrót komediowego hitu platformy? Oto co mogliśmy usłyszeć:
— Myślenie grupowe czasami się zdarza, nawet jeśli nie rozmawiamy ze sobą. Każdy aktor, aktorka, scenarzysta, producent w tym serialu – [nie zebraliśmy się] razem i nie zdecydowaliśmy, że takie będzie przesłanie – wszyscy kochaliśmy to doświadczenie. Jako fani, wszyscy bylibyśmy ogromnie chętni, żeby to powtórzyć, ale każdy z nas powiedziałby to samo, czyli: cokolwiek Jason [Sudeikis] ma ochotę zrobić i jakakolwiek jest jego decyzja, wszyscy się na to zgadzamy.
Jak widać, decyzja o powrocie "Teda Lasso" z 4. sezonem w największym stopniu zależy od Jasona Sudeikisa – tytułowego gwiazdora serialu, ale także współtwórcy, głównego scenarzysty i producenta w jednej osobie. Wpływ aktora na całokształt serialu Lawrence podkreślił w dalszej części wypowiedzi, odnosząc się również do przeprowadzki rodziny Sudeikisa do Wielkiej Brytanii z powodu produkcji.
— On nie tylko jest gwiazdorem, jest głównym scenarzystą, ale także facetem, którego życie musiało zostać całkowicie przebudowane i przeniesione do obcego kraju z małymi dziećmi. To ogromna sprawa. Więc, z perspektywy fana, jeśli ktoś mi powie: "O, to się znowu wydarzy", to oszaleję. Jako partner jestem gotowy na wszystko, co [Sudeikis] zechce zrobić – podsumował Lawrence.
W kontekście kontynuacji serialu swego czasu mówiło się również o możliwości zrealizowania spin-offów "Teda Lasso", z których jeden mógłby opowiadać o dalszych losach Rebekki (Hannah Waddingham). Co ciekawe, w zeszłym roku na oficjalnym profilu Appple TV+ na Twitterze serwisie X pojawiła się fotka z finału sugerująca, że być może na horyzoncie jest spin-off – sequel z całą resztą ekipy AFC Richmond, ale już bez Teda.