Ta relacja zaskoczyła w 4. serii fanów "The Umbrella Academy". Co o tym wątku sądzą gwiazdy serialu?
Karolina Noga
15 sierpnia 2024, 13:32
"The Umbrella Academy" (Fot. Netflix)
4. sezon "The Umbrella Academy" liczy tylko sześć odcinków, ale nie brakowało w nim niespodzianek – a jedną z nich był nietypowy romans. Co na ten temat mówią gwiazdy serialu? Uwaga na spoilery.
4. sezon "The Umbrella Academy" liczy tylko sześć odcinków, ale nie brakowało w nim niespodzianek – a jedną z nich był nietypowy romans. Co na ten temat mówią gwiazdy serialu? Uwaga na spoilery.
W 5. odcinku 4. sezonu "The Umbrella Academy" twórcy zaskoczyli widzów romansem Lili i Piątki, którzy utknęli na siedem lat w punkcie pomiędzy różnymi liniami czasu i robili, co mogli, aby odnaleźć drogę do domu – aż przestali. Wątek był szokiem także dla aktorów, którzy teraz szerzej opowiedzieli o swoich odczuciach.
The Umbrella Academy sezon 4 – romans Lili i Piątki
W 5. odcinku o tytule "Sześć lat, pięć miesięcy i dwa dni" bohaterowie, po latach przeskakiwania z linii czasu do linii czasu, osiedlają się w jednej z nich – i ostatecznie nawiązują romans, pewni, że nigdy nie uda im się powrócić do swojego świata. Ritu Arya i Aidan Gallagher w rozmowie z serwisem Collider powiedzieli, że chociaż początkowo byli zaskoczeni, to koniec końców wątek bardzo im się spodobał:
— To była wielka niespodzianka. W ogóle się tego nie spodziewałam. Kiedy się dowiedziałam, myślałam, że to żart, ale tak nie było. Pomyślałam: "OK, w porządku". A potem to nabrało sensu. Oni naprawdę czuli do siebie nienawiść i wstręt. To było bardzo satysfakcjonujące zobaczyć, jak się do siebie zbliżają w ten sposób. I uwielbiałam to kręcić. Naprawdę fajnie było być z dala od prawdziwego świata przez te kilka tygodni, po prostu filmując w metrze i mając to doświadczenie w innej linii czasu. Pomyślałam, że to taki fajny wątek. Chciałabym go bardziej zgłębić, a nie przedstawić tylko w tak krótkim czasie, ale jest, jak jest. To był bardzo fajny koncept – powiedziała Ritu Arya.
Z kolei Aidan Gallagher dodał, że wątek był szczególnie ważny, jeśli chodzi o psychikę Piątki i jego rozwoju jako bohatera, który nigdy nie był w stanie nawiązać bliskich relacji – i udało mu się to w zupełnie niespodziewanym momencie.
— Cały wątek Piątki w 4. sezonie polega na tym, że nie ma on celu, ponieważ nie ma świata do uratowania, i tak było przez sześć lat. Na poziomie egzystencjalnym on nie zna swojego miejsca. Przeżył wszystkie epoki i tak naprawdę nie miał dobrych więzi z ludźmi, więc czuje się bardzo odizolowany od wszystkiego i dryfuje przez egzystencję. Jego rodzina ma się dobrze. A potem, kiedy gubią się w metrze, a on znajduje kogoś, z kim się utożsamia, celem jego życia staje się bycie przy tej osobie. Myślę, że to coś naprawdę znajomego i miło było to zagrać dla tej postaci.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach 4. sezonu "The Umbrella Academy", sprawdźcie, za czym będą najbardziej tęsknić gwiazdy serialu i który wątek najbardziej wkurzył fanów. Sprawdźcie także, skąd pomysł na szokujące zakończenie.