Kto jest księciem, którego obiecano? Showrunner "Rodu smoka" mówi, o co chodzi w finale 2. sezonu
Karol Urbański
8 sierpnia 2024, 09:32
"Ród smoka"/"Gra o tron" (Fot. HBO)
Za nami finał 2. sezonu "Rodu smoka". Choć większości widzów 8. odcinek nie przypadł do gustu z uwagi na brak akcji, wszyscy mówią o wizji Daemona. Czy ujawniła nam ona tożsamość księcia, którego obiecano? Spoilery.
Za nami finał 2. sezonu "Rodu smoka". Choć większości widzów 8. odcinek nie przypadł do gustu z uwagi na brak akcji, wszyscy mówią o wizji Daemona. Czy ujawniła nam ona tożsamość księcia, którego obiecano? Spoilery.
Choć nie ma o tym mowy w książce, bohaterowie serialu "Ród smoka" przekazują sobie przepowiednię Aegona Zdobywcy o księciu, którego obiecano. Czy finał 2. sezonu zdradził nam tożsamość postaci, która ma zjednoczyć Westeros w walce z zagrożeniem z północy?
Ród smoka sezon 2 – kim jest książę, którego obiecano?
Kulminacyjnym momentem finału 2. sezonu "Rodu smoka" stała się wizja Daemona (Matt Smith) w Harrenhal, która sprowadza się do scen prosto z przepowiedni Aegona Zdobywcy o Pieśni Lodu i Ognia, czyli wizji zjednoczenia się Westeros w obliczu nadchodzącego zagrożenia mroku z północy. Przypomnijmy, mówi ona, że legendarny wojownik Azor Ahai powróci jako książę bądź księżniczka, którego/którą obiecano, by uratować Westeros przed Białymi Wędrowcami. Czy poznaliśmy jego/jej tożsamość?
Jak zauważa Screen Rant, serial sugeruje, że – wbrew temu co pokazał finał "Gry o tron" – osobą z przepowiedni jest Daenerys (w wizji pojawia się postać złudzenia przypominająca Emilię Clarke z finału 1. serii). Możecie pamiętać, że przed premierą 8. sezonu "Gry o tron" to właśnie Daenerys i Jon Snow (Kit Harington) byli głównymi kandydatami fanów do miana księcia, którego obiecano.
Jak odniósł się do tej kwestii showrunner "Rodu smoka"? Ryan Condal wyjaśnił sprawę podczas konferencji prasowej, na której była obecna także Serialowa, zaznaczając, że tożsamość księcia, którego obiecano pozostaje otwarta i jej ujawnienie należy wyłącznie do George'a R.R. Martina. A czy filmowiec rozważał w ogóle, by w wizji umieścić Jona Snowa?
— To jest bardzo złożona idea. (…) To połączenie między tą rodziną a rodziną, która nadejdzie. Daemon widzi kogoś, kogo my znamy, ale on sam nie ma pojęcia. To może być jego przyszła córka z Rhaenyrą, która ma narodzone trzy smoki. On nie wie [o co chodzi], ale wyczuwa, że to było coś, co zostało mu pokazane z konkretnego powodu.
Wiemy, że Rhaenyra już w pewnym sensie podąża za ideą, że to ona jest księciem, którego obiecano. Jeśli Daemon również wierzy, że to Rhaenyra – co powiedział po valyriańsku w 8. odcinku – to jest bardzo interesująca rzecz, którą można zrobić z jego interpretacją rzeczywistości, idąc naprzód. Z tego powodu uważam, że ważne było, aby była to Daenerys – ten obraz. Nie próbujemy dokonywać żadnej konkretnej interpretacji przepowiedni, która nie została jeszcze ujawniona przez autora. To jest świat George'a i przestrzeń George'a do opowiedzenia tej historii. Myślę, że jesteśmy bardziej zainteresowani zabawą z wątkiem postaci, który żyje w tym obrazie i wokół niego.
Ród smoka sezon 2 – jak Rhaenyra łączy się z Daenerys?
W swej wypowiedzi showrunner odniósł się również do porównania, które można by wysunąć między wątkiem Rhaenyry (Emma D'Arcy) w 2. sezonie "Rodu smoka" i historią Daenerys z końcowych sezonów "Gry o tron". Jak możecie pamiętać z oryginalnej serii, wątek Królowej Smoków przybrał mroczny obrót pod koniec serialu. Condal uważa, że wiąże się to z motywem tego, jak ludzie u władzy interpretują przepowiednie na własną korzyść.
— Na szerszym poziomie, jako osoby opowiadające historię, jesteśmy bardzo zainteresowani tym, jak proroctwo i idee mesjanistyczne – których interpretacje widzimy m.in. w "Harrym Potterze" czy "Gwiezdnych wojnach" (…) – są interpretowane w świecie George'a. Czyli, jak wiemy ze wszystkich historii, które nam do tej pory opowiedział, te rzeczy bardzo rzadko są czarno-białe, bardzo rzadko są jednym albo drugim i często mogą być przestrogą przed tym, jak takie idee są interpretowane przez ludzi u władzy.
Pamiętajmy, że "Gra o tron", "Pieśń Lodu i Ognia", "Ród smoka" czy "Ogień i krew" to pod wieloma względami ostrzeżenia przed niebezpieczeństwami związanymi z władzą i ludźmi u władzy, a już zwłaszcza, w tym świecie władzy absolutnej. Widzieliśmy, już jak Rhaenyra obnosi się z hasłem: "Mój ojciec mnie wybrał. Ja byłam tą jedyną. Jeśli jest książę, którego obiecano, to muszę być to ja. Ten smoczy jeździec został mi ofiarowany". [Zobaczymy], jak to będzie się objawiać w trakcie reszty tej wojny.
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, sprawdźcie naszą opinię o ostatnim odcinku: Ród smoka sezon 2 – recenzja finału. Przeczytajcie też, ile będzie sezonów "Rodu smoka" i kiedy wystartują zdjęcia do 3. sezonu. A kiedy premiera 3. sezonu "Rodu smoka"?