Emocjonalna scena z 2. sezonu "Rodu smoka" jak pogrzeb księżnej Diany? Reżyserka opisuje kulisy
Czy was też poruszyła scena pogrzebowej procesji Jaehaerysa z 2. odcinka "Rodu smoka"? Reżyserka Clare Kilner porównała ten fragment do pamiętnego pogrzebu księżnej Diany. Sprawdźcie, co miała na myśli.
W 2. sezonie serialu "Ród smoka" reżyserka Clare Kilner stała się swego rodzaju specjalistką od pogrzebów. Twórczyni stanęła za kamerą 2. i 5. odcinka – w pierwszym z nich obserwowaliśmy procesją pogrzebową Jaehaerysa, natomiast w tym drugim przez Królewską Przystań przewieziona została głowa smoczycy Meleys. Jedna ze scen skojarzyła się reżyserce z publicznym pogrzebem księżnej Diany.
Ród smoka sezon 2 – scena jak pogrzeb księżnej Diany?
Po debiucie 5. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka" Kilner gościła w oficjalnym podcaście serialu. W trakcie rozmowy reżyserka odniosła się do swojego poprzedniego odcinka pt. "Rhaenyra Okrutna", w którym miała miejsce procesja pogrzebowa Jaehaerysa. Emocjonalny wydźwięk tego fragmentu skojarzył się twórczyni z – równie publiczną – ceremonią pożegnania księżnej Diany.
— Jeśli chodzi o scenę procesji, to pomyślałam sobie, jakie to jest okropne uczucie, być na widoku, kiedy jest się w żałobie. Przypomniało mi się, jak księżna Diana zmarła w Anglii, a jej synowie musieli iść za nią podczas pochodu pogrzebowego. Nie wiem, pomyślałam o tym. Zrobiłam też trochę researchu i [nakręciliśmy tę scenę] również pod kątem myślenia o cierpieniu Helaeny. Phia [Saban, odtwóczyni tej roli] jest tak niesamowitą aktorką. Naprawdę znalazła do tego idealny ton.
Kontynuując swą wypowiedź, reżyserka zdradziła, że pomysł, by pojazd ugrzązł na moment w trakcie procesji, wziął się właśnie od niej. Tak samo było w przypadku dyndającej głowy Jaehaerysa, która zmroziła wielu widzów. Kilner podsumowała, że dokładnie taki zamysł był tej sceny.
— Chciałam uzyskać pewien rodzaj niepokoju, więc dołączyłam pomysł, że w ziemi jest kamień, przez który powóz utknął. Wszyscy zaczęli próbować pchać pojazd, a głowa dziecka kołysała się, bo chciałam zbudować napięcie. Myślę, że to było zbliżone do uczucia, które muszą mieć królowie, sławni aktorzy czy gwiazdy, kiedy podróżują przez jakieś miejsce, a potem nagle nie mogą się z niego wydostać. Ludzie chcą podejść, dotknąć cię, porozmawiać z tobą i zaoferować swoją miłość. Ale może to być również niezwykle przytłaczające. Podobał mi się pomysł, żeby utknęły i żeby to wzmocniło ich strach i niepokój.
Jeśli interesują was kulisy serialu, koniecznie sprawdźcie, co oznacza wybór Aemonda na regenta w 2. sezonie "Rodu smoka". W oczekiwaniu na dalszy ciąg wydarzeń zerknijcie na zwiastun 6. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka", który zapowiada pojedynek Aemonda z Daemonem. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej i nie boicie się spoilerów, przeczytajcie, jak potoczą się losy tej walki.