Kiedy premiera spin-offu "Młodego Sheldona"? Kto z obsady wróci? Jest data i nowe informacje o serialu

Zakończenie serialu "Młody Sheldon" to (dosłownie i w przenośni) nie koniec świata – o czym stacja CBS informowała przy okazji finału, pokazując zwiastun spin-offu o Georgiem i Mandy. Nowe informacje wskazują teraz, że serial będzie miał wiele wspólnego z oryginalnym sitcomem. Jak odżyje w nim kultowa "Teoria wielkiego podrywu"?

Młody Sheldon – kiedy premiera spin-offu o Georgiem i Mandy?

Stacja CBS przedstawiła nowy serial na panelu w ramach letniego TCA Press Tour. Premiera "Georgie & Mandy's First Marriage" w USA będzie miała miejsce 17 października na CBS. Polskiej daty premiery na razie nie ma, nie mamy też pewności, która platforma pokaże serial ("Młody Sheldon" był pokazywany przez HBO Max). 

Wiemy już, że w stałej obsadzie spin-offu są Emily Osment jako Mandy, Montana Jordan jako Georgie, a także Rachel Bay Jones i Will Sasso jako Audrey i Jim, rodzice Mandy. "Georgie and Mandy's First Marriage" będzie rozgrywać się po zakończeniu akcji "Młodego Sheldona". W ostatnich odcinkach tamtej serii nowożeńcy wprowadzili się do rodziców dziewczyny wraz z córką CeeCee, a wkrótce potem Georgie zaczął pracować dla teścia w rodzinnym warsztacie samochodowym.

Podczas TCA Press Tour producent wykonawczy serialu, Chuck Lorre, tłumaczył, gdzie dokładnie znajdą się bohaterowie na samym początku akcji spin-offu (za Deadline).

— Georgie ma 19 lat. Właśnie zrezygnował z nauki w liceum. Jak gładko może potoczyć się jego małżeństwo? Na początku nie brakuje pesymizmu, ale pojawi się też nadzieja – jeśli tylko będziecie na tyle cierpliwi, by z nami pozostać.

TVLine wyjawia z kolei, że w serialu dojdzie do pełnoprawnego spotkania rodziny Cooperów. W "Georgie & Mandy's First Marriage" pojawią się Zoe Perry, Raegan Revord i Annie Potts jako Mary, Missy i Meemaw. Ich udział w produkcji będzie miał charakter gościnny. Perry i Potts zobaczymy już w pilocie, z kolei Revord pojawi się w 2. odcinku.

A czy w roli Sheldona mógłby powrócić Iain Armitage? O tym opowiedział kolejny producent wykonawczy serialu, Steve Holland.

— Zawsze mówiliśmy, że to jest świat, w którym istnieje ta rodzina i może być jego częścią. Uwielbiamy tych wszystkich aktorów. Sheldon jest w Pasadenie i chodzi do szkoły, ale myślę, że chcielibyśmy, by wpadł na chwilę – w odcinku bożonarodzeniowym, albo na Dzień Dziękczynienia. To świat, do którego aktorzy mogą przychodzić i grać. Nie chcemy robić z tego "gwiazdy gościnnej tygodnia", ale będą częścią tego świata. 

Jednym z najciekawszych – i zarazem najbardziej ryzykownych – pomysłów wobec nowej serii jest powrót do konwencji znanej z "Teorii wielkiego podrywu". Lorre potwierdził, że nowy serial będzie wyglądał podobniej do tamtego serialu, niż do "Młodego Sheldona" – wynika to z zastosowania wielokamerowej techniki realizacyjnej i korzystania ze śmiechu z puszki. Chuck Lorre przyznał, że taka decyzja wobec formatu nowego serialu spotkała się początkowo z pewnym sceptycyzmem.

— Robimy to już długo wielokrotnie już słyszeliśmy, że sitcomy realizowane kilkoma kamerami są skończone. Przed "Teorią wielkiego podrywu" ludzie dokonywali takich przewidywań, ale prawda jest taka, że wystarczy, by widzowie otrzymali coś, z czym będą w stanie się utożsamić.

By dodatkowo pogłębić powiązanie z "Teorią wielkiego podrywu", warto dodać, że nowy serial powstaje obecnie w tym samym studiu – należącym do Warner Bros. – w którym powstawały oryginalne przygody Leonarda, Sheldona, Penny, Raja i Howarda.